"Modernizm tym razem nie oznacza stylowego schematu, prób naśladowania sztuki zachodniej, ani tego co wyłącznie nowe, ani nawet ograniczenia się do sztuki samej. Pokazujemy modernizm jako wielostronną reakcję na modernizacyjne procesy, które przynosiły, jak oceniano, technologiczny postęp i społeczny rozwój, ale zarazem fizyczną i duchową degradację." - piszą twórcy wystawy, która dla publiczności otwarta będzie już w najbliższy piątek (29.07). Ekspozycja będzie czynna do lutego 2023 roku.