Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Znalazł się byk, który ma trafić na aukcję WOŚP

  • Kraków
  • date_range Piątek, 2013.01.11 09:05 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 02:49 )
Odnalazł się wiklinowy byk, który zniknął wczoraj z Placu Matejki w Krakowie. Jak się dowiedziała nasza reprterka, byk jest teraz w garażu ASP i czeka na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rzeźba bierze bowiem udział w aukcji WOŚP.

Minotaur w Krakowie/fot: Zbigniew Bajek

Posłuchaj relacji Oli Ratusznik
Minotaur w Krakowie. Akcja Akademii Sztuk Pięknych/fot: prof. Zbigniew Bajek
Wczoraj wieczorem autorka instalacji, Anna Kaczmarczyk w towarzystwie pięciorga studentów usiłowała przenieść rzeźbę z Placu Matejki do Ogrodu Botanicznego.



Zgodnie z umową zawartą z miastem, rzeźba mogła stać na Placu tylko do wczoraj. Rzeźba jednak nie trafiła do Ogrodu, ku zdziwieniu jego pracowników. Portierzy ogrodu przygotowali nawet dla byka czerwoną płachtę, ale byk tam nie dotarł. Na jego tropie była nasza reporterka - Ola Ratusznik i to ona odnalazła zgubę.



Jak wyjaśnia profesor ASP Zbigniew Bajek, studentom nie udało się pokonać byka, bo był dla nich za ciężki. Pracownicy ASP pomogli studentom wnieść byka do uczelnianego garażu.



W niedzielę rzeźba ma trafić na scenę na Rynku Głównym, gdzie zakończy się trwająca cały czas licytacja dla WOŚP.

Minotaur jest jedną z instalacji projektu artystycznego realizowanego przez I Pracownię Interdyscyplinarną Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie prowadzoną przez prof. Zbigniewa Bajka.

Praca powstała w związku z projektem " Labirynt Wolności", którego tegoroczna edycja prowadzona była w zakładzie karnym w Nowym Wiśniczu. Artyści prowadzili z więźniami zajęcia artystyczne i obserwowali budujące się między nimi relacje, których spoiwem była sztuka. Dla osadzonych w Zakładzie Karnym w Wiśniczu była to okazja do złamania codziennej rutyny. Dla krakowskich artystów - próba poszukiwania nowych doświadczeń: zarówno tych artystycznych, jak i tych zwyczajnie ludzkich.



Więzienie w Wiśniczu było drugim etapem artystycznej akcji "Labirynt wolności". Wcześniej podobna, kilkunastoosobowa ekipa złożona z pracowników uczelni, doktorantów i studentów szukała inspiracji w opuszczonym już budynku więzienia w Łęczycy.

(Ola Ratusznik/kd)

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię