Policjanci szukali wandala od połowy sierpnia. Wówczas na ścianie kamienic pojawiły się napisy. Ich autor użył farby w sprayu. Funkcjonariusze przeanalizowali nagrania z miejskiego monitoringu. Dostrzegli, że autorem malunków jest mężczyzna. Choć miał ubraną bluzę z kapturem, policjanci ustalili jego tożsamość.

34-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Aktualnie funkcjonariusze weryfikują, czy ma on więcej na sumieniu.

Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.