Dzięki gminie, sponsorom i stowarzyszeniu "Pozytywni" udało się w nim przygotować mieszkania dla 50 uchodźców z Ukrainy. Prace trwały kilka tygodni.
"Były dziesiątki wolontariuszy, setki godzin pracy, niepoliczona tak naprawdę do dziś liczba sponsorów oraz darczyńców i powstał Pozytywny Dworek gminy Oświęcim. Zależało nam, by w tym XIX-wiecznym budynku było przytulnie, a domownikom żyło się po prostu normalnie, jak w domu" - mówi Paweł Wodniak ze stowarzyszenia "Pozytywni". 
W dworku jest sześć pokoi mieszkalnych, kuchnia, świetlica wspólny salon i jadalnia. Mieszkańcy każdego dnia otrzymują posiłki. Na razie w "Pozytywnym Dworku" zamieszkało 17 osób, wkrótce pojawią się kolejne. 
Funkcjonowanie ośrodka można wesprzeć wpłacając na stowarzyszenie "Pozytywni" przez portal siepomaga.pl.