Jak zapewnia Aleksandra Kędzierska, w muzeum nie ma ogrodowych, gipsowych krasnali. To krasnale retro z XIX i początku XX wieku z terakoty, srebra, brązu, bursztynu. Na pytanie, czy miłość do krasnali jest dziedziczna, pani Aleksandra odpowiada, że dziedziczna jest raczej miłość do rzeczy pięknych i historii. Za każdym krasnalem stoi historia zwykłego i niezwykłego człowieka.

Muzeum Krasnali mieści się przy ul. Wąsowiczów w Nowym Sączu. Można je zwiedzać w wyznaczonych godzinach od wtorku do niedzieli.