- W weekend w polskich Tatrach też ratownicy mieli sporo pracy. Do najpoważniejszego wypadku doszło w jaskini Pod Wantą. taternik doznał urazu barku i nie był w stanie kontynuować wyprawy. kcja z użyciem specjalistycznego sprzętu trwała 5 godzin. Mężczyzna trafił do szpitala w Zakopanem.

W pierwszy wakacyjny weekend TOPR pomagał w sumie 12 osobom. Kilka z nich trzeba było przetransportować do szpitala śmigłowcem.  Były to urazy nóg w Koziej Dolince, Morskim Oku czy Wyżniej Kondrackiej Przełęczy. Kilka osób potrzebowało pomocy w powrocie z wycieczki, bo zastał ich zmierzch.

Ratownicy w letnie dni ostrzegają przed burzami, które w górach mogą wystąpić nagle i niespodziewanie.
Trzeba sprawdzać prognozy pogody, a na wycieczkę wychodzić jak najwcześniej. Burze najczęściej występują po południu i wieczorem.