W Tatrach od kilku dni intensywnie pada śnieg. W górach wieje silny, porywisty wiatr, który utrudnia bądź uniemożliwia poruszanie się.

"Pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana - szlaki są miejscami przewiane do warstwy lodu, zaś w innych miejscach wiatr utworzył głębokie zaspy śniegu. Szlaki są nieprzetarte. Dodatkowe utrudnienie stanowi niski pułap chmur, ograniczający widzialność. Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr, wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC, wraz z umiejętnością posługiwania się nim" – czytamy w komunikacie turystycznym przygotowanym przez TPN.

Wybierając się na niżej położone szlaki i drogi dojściowe do schronisk warto mieć ze sobą raczki i kijki.

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie.