Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Hokejowa niemoc małopolskich drużyn

  • Sport
  • date_range Niedziela, 2013.01.27 19:08 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:02 )
Zgodne porażki Comarch Cracovii i Aksam Unii Oświęcim w ekstraklasie hokejowej. Przegrywają nawet nowotarskie "Szarotki" w I lidze.
Najciekawiej zapowiadał się dzisiejszy mecz w Sanoku, gdzie broniący tytułu zespół Ciarko podejmował Aksam Unię Oświęcim. Oświęcimianie, to jedna z nielicznych drużyn w naszej ekstraklasie, która znalazła sposób na tego rywala. Sęk w tym, że sanoczanie przegrywali jedynie w Oświęcimiu, a nie u siebie. Podobnie było dzisiaj. w 6 minucie Martin Vozdecki zagrał zza bramki do Krzysztofa Zapały, a ten dał prowadzenie gospodarzom. W 24 minucie Vozdecki wykorzystuje podanie od Marcina Kolusza i jest 2:0. Unia próbuje gonić i nadziewa się na kontrę sanoczan. Po golu Bułanowskiego na poczatku 33 minuty gry Ciarko zdobywa trzybramkową przewagę. Oświęcimianie pierwszego gola strzelają dopiero w 49 minucie, gdy na tablicy wyników było już 4:0 dla gospodarzy. Nadzieję gościom przywraca Jarosław Różański w 59 minucie. Kończą oświęcimianie wycofując bramkarza. Nie pomogło.
Ciarko PBS Bank KH Sanok - TH Aksam Unia Oświęcim 4:2 (1:0, 2:0, 1:2)

Comarch Cracovia wraca z wyjazdu do Katowic na tarczy. Doznała tam porażki po raz drugi w tym sezonie. Tym razem 3:4. Nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw. Pasy po golach Petera Dvořaka i Josefa Fojtika prowadził po 20 minutach 2:0. Kontaktowego gola już w 29 sekundzie drugiej tercji zdobył Sucharski, ale potem w ciągu pięciu minut krakowianie stracili trzy kolejne bramki. Jeszcze Fojtik pod koniec II tercji strzela gola na 3:4, jednak w trzeciej tercji tego wyniku nie udało się zmienić żadnej z drużyn.
HC GKS Katowice - Comarch Cracovia 4:3 (0:2, 4:1, 00)

W trzecim dzisiejszym meczu Zagłebie Sosnowiec przegrało z GKS Tychy 0:3.

Sensacja na zapleczu hokejowej ekstraklasy. Hokeiści nowotarskich Szarotek doznali drugiej w tym sezonie porażki. O ile w Janowie schodzili z lodu pokonani dopiero po rzutach karnych, o tyle dzisiaj w Warszawie Legia zgarnęła komplet punktów. Wygrała 4:2, a bohaterem meczu był Krzysztof Zborowski, wychowanek Podhala - dziś broniący bramki warszawskiego zespołu. Szarotki oddały na jego bramkę aż 55 strzałów. 5,5 minuty przed końcem meczu nowotarżanie zdobyli kontaktowego gola. W końcówce wycofali bramkarza. Stracili krążek i legioniści wynik meczu ustalili na sekundę przed końcową syreną, strzałem do pustej bramki. A jeszcze wczoraj, w pierwszym meczu między tymi zespołami był kolejny, nowotarski spacerek i wygrana 7:1. Oczywiście porażka nie wpływa na układ ligowej tabeli. Nowotarżanie są jej zdecydowanym liderem.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię