W piątek temperatura wzrośnie zaledwie do 3-4 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, do ok. 7-8 stopni w centrum i do 9 stopni Celsjusza na zachodzie.

Wiatr będzie słaby, wschodni, tylko na wschodzie zmienny.

Noc z piątku na sobotę zapowiada się bezchmurnie lub z zachmurzeniem małym na przeważającym obszarze kraju.

„Tylko na południu kraju, zwłaszcza w Małopolsce i na Śląsku, zachmurzenie będzie całkowite, ale nie powinno padać. Na Pomorzu i na południu kraju lokalnie mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność do ok. 200 m i osadzające szadź, bo to będzie kolejna noc z mrozem” – powiedziała synoptyk.

Temperatura minimalna wyniesie od minus 6 stopni Celsjusza na północy i na wschodzie, do minus 4 stopni w centrum i do minus 1 stopnia na zachodzie.

Wiatr będzie przeważnie słaby. Tylko na zachodzie, zwłaszcza nad ranem, może być umiarkowany i porywisty. Powieje ze wschodu. Na wschodzie będzie zmieniał kierunki.

W sobotę nadal powinno być słonecznie, jedynie na zachodzie może słabo popadać. Niedziela również zapowiada się ze słońcem na przeważającym obszarze kraju, tylko na południu spodziewane są słabe opady. Dopiero w poniedziałek pojawi się więcej chmur i opadów.