- Wiemy jaki miałem wynik do tej pory po stronie prawicy. Takiego wyniku nikt nie osiągnął w Tarnowie. To zaufanie mieszkańców mam. Rozmawiam z nimi. Wnioski nasuną się we właściwym czasie - mówi Koprowski.
Z kolei Jarosław Gowin widziałby w roli kandydata prawicy na prezydenta Tarnowa Grzegorza Kądzielawskiego, obecnego wiceprezesa Grupy Azoty.
Przypomnijmy też, że Roman Ciepiela wygrał wybory na prezydenta Tarnowa w 2014 roku różnicą 680 głosów właśnie z Kazimierzem Koprowskim. To przełożyło się na dwuprocentową różnicę.
(Bartłomiej Maziarz/ko)