Jak wyjaśnia dyrektorka Wydziału Edukacji tarnowskiego magistratu Bogumiła Porębska, pierwszym kryterium, które decydowało o utworzeniu dodatkowych oddziałów była największa liczba chętnych na jedno miejsce z największą liczbą punktów.
"Największą popularnością cieszyła się klasa informatyczna w Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych: 4,4 osoby na jedno miejsce. I tam jest zwiększony oddział. W Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych, czyli Szczepaniku - technik reklamy, 2,5 osoby na jedno miejsce. Tam też został zwiększony oddział. Podobnie jak: w klasie policyjnej w XVI LO - 2,25 na jedno miejsce. Klasie z rozszerzoną biologią w V LO - 2,20 osoby na jedno miejsce oraz 2,44 osoby na jedno miejsce w klasie matematyczno - geograficznej w I LO".
Jak dodaje Bogumiła Porębska drugim kryterium było to, które rozszerzenia cieszyły się największą popularnością. "Zdecydowanie jest to biologa w różnych konfiguracjach. Czy to z chemią, czy z językiem angielskim, polskim, czy nawet matematyką. Biologia bije wszelkie rekordy jeżeli chodzi o potrzeby uczniów w naszym mieście. Wybraliśmy 3 szkoły, w których ostatni na liście mieli powyżej 150 punktów. I wyszło nam znowu I Liceum Ogólnokształcące, a także III i IV LO". 
Finalnie w najbardziej popularnych liceach, które miały najbardziej stracić na początkowo - planowanym ograniczeniu oddziałów, w I LO zostanie uruchomionych 7 klas pierwszych zamiast 5, w III LO 6 zamiast 5. W V i XVI LO zamiast 2 będą 3 oddziały klas pierwszych. W technikum w Zespole Szkół Mechaniczno - Elektrycznych będzie 6 klas pierwszych zamiast 5. Natomiast w technikum w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych zamiast 2 będą 3 oddziały.
W przypadku niektórych szkół i tak będzie to mniejsza liczba niż w roku ubiegłym, ale jak przekonuje dyrektor Porębska, na większą liczbę nowych oddziałów nie ma już żadnych szans ze względów finansowych. Z obiecanych na ten rok 213 milionów złotych subwencji oświatowej Tarnów otrzymał niespełna 211 milionów złotych. I z własnych pieniędzy będzie musiał dołożyć 129 milionów złotych.  
Teraz uczniowie muszą do 30 lipca potwierdzić te wskazania zapisując się do danej szkoły, do której zostali zakwalifikowani. Miasto uruchomi też dodatkowy nabór na kierunek technik spawalnictwa, który chce otworzyć zarówno w technikum jak i w szkole branżowej. 
Bogumiła Porębska cieszy się też z dobrego naboru na uruchomiony w ubiegłym roku kierunek technik automatyk w Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych. I zapowiada w przyszłym roku uruchomienie kierunku technik programista. 
Chęć nauki w tarnowskim szkołach zadeklarowało 2527 uczniów na 2040 miejsc. 330 spośród z nich złożyło swój akces także do szkół na terenie innych samorządów. 
Około 200 uczniów nie dostało się do żadnej szkoły. Dyrektorka Wydziału Edukacji tarnowskiego magistratu spekuluje, że może to wynika z tego, że np. zgłosili się tylko do jednej klasy danej szkoły, a mieli za mało punktów, żeby się do niej dostać.