Nie ma ich w hurtowniach, dlatego musimy korzystać z innego rozwiązania - wystawiamy woreczki do pakowania żywności. Jest to mniej wygodne, ale zabezpiecza przed zakażeniem" - mówi Józef Pyzik, szef sądeckiej Kongregacji Kupieckiej i dodaje, że klienci przyjmują takie rozwiązanie ze zrozumieniem.

Polska Izba Handlu uważa, że zapewnienie klientom sklepów dostępu do płynów dezynfekcyjnych i rękawiczek jednorazowych, przy braku ich w hurtowniach, bez wsparcia rządu będzie trudne.

Według wiceprezesa Polskiej Izby Handlu Macieja Ptaszyńskiego, "handlowcy podchodzą do kwestii profilaktyki w sytuacji epidemii z maksymalną odpowiedzialnością i zaangażowaniem, na długo przed wprowadzeniem przez rząd najnowszych obostrzeń. Z własnej inicjatywy podjęli działania zapewniające bezpieczeństwo pracownikom i klientom".

"Żeby jednak sprostać nowym wymogom i zapewnić klientom dostęp do płynów dezynfekcyjnych oraz środków ochrony osobistej, przy braku ich w hurtowniach, niezbędne jest wsparcie instytucjonalne rządu" - stwierdził.

"Mówimy tu o ponad 60 tys. sklepów spożywczych na terenie kraju funkcjonujących zarówno w ramach sieci handlowych, jak i handlowców niezależnych. Wszystkie te podmioty, aby funkcjonować zgodnie z obowiązującymi przepisami potrzebują możliwości nabycia tych produktów, co na tę chwilę stanowi coraz większy problem i koszt" - wskazał Ptaszyński.

Dodał, że temat ten nie jest nowy w korespondencji Izby z Ministerstwem Rozwoju. "W kwestii dostępu do płynów dezynfekcyjnych i środków ochrony dla pracowników handlu zwracaliśmy się już do Ministerstwa Rozwoju kilkakrotnie w ciągu ostatnich dwóch tygodni" - zaznaczył.

Polska Izba Handlu jest branżową izbą gospodarczą handlu detalicznego, działa od 1997 roku. Zrzesza około 30 tys. sklepów, hurtowni spożywczych i drogeryjnych oraz firmy z otoczenia FMCG i firmy usługowe.

Od 13 marca br., w związku z koronawirusem Minister Zdrowia wprowadził stan zagrożenia epidemią na terenie Polski(od 20 marca stan epidemii), a z nim m.in. ograniczenia w działalności centrów handlowych i sklepów.

 

(Joanna Porębska/PAP/jp)