- Przedłużenie kadencji dwukrotne - raz ustawą na stałe i o te 4 miesiące później - to w sumie o około 25% dłuższa kadencja niż wcześniejsza. Przy okazji ograniczenie kadencyjności wójtów do dwóch. Jakie to ma skutki? Funkcjonowanie organów samorządowych było normalne, choć dłuższe. Kwestie organizowania referendów lokalnych i planowania - to się wydłużyło. Do tego pandemia, sytuacja na granicy, niepokoje społeczne - to w sumie czyni tę kadencję wyjątkową - podkreślał w Radiu Kraków prof. Andrzej Piasecki.

Pod wieloma względami kończąca się kadencja samorządu terytorialnego była wyjątkowa. Była pierwszą, w której obowiązywała zasada kadencyjności, została wydłużona do 5 lat, a poprzez nałożenie się terminów wyborów samorządowych i parlamentarnych samorządowcy zyskali dodatkowych 6 miesięcy. Towarzyszyły jej także dwa potężne kryzysy - związane z pandemią oraz wojna w Ukrainie. O kończącej się kadencji samorządu terytorialnego z prof. Andrzejem Piaseckim, politologiem z Uniwersytetu Ekonomicznego rozmawiał Jacek Bańka