W cieniu debaty o kształcie muzeum obozu koncentracyjnego KL Plaszow od lat w zapomnieniu pozostaje inne miejsce, w którym także w czasach drugiej wojny światowej umierali ludzie. Mowa o tak zwanych Julagach, czyli niemieckich obozach pracy. Powstały one w czasach okupacji przy budowie węzła kolejowego w Płaszowie, Prokocimiu i w Bieżanowie. Ślad po tych miejscach prawie się już zatarł, a historie zostały niemal zapomniane. Być może to ostatnia szansa, by zebrać je jeszcze raz i oddać hołd Żydom, którzy pracowali tam w trudnych warunkach.

Julagi (Judenlager) Niemcy utworzyli w Krakowie w roku 1942. Trafiali do nich Żydzi z terenu miasta Krakowa oraz powiatu krakowskiego i miechowskiego. Większość została wymordowana przez Niemców po likwidacji Julagów pod koniec 1943 r. Szef Julagów, SS-Oberscharführer Franz Josef Müller został skazany przez sąd w Mosbach w 1961 r. na dożywotnie ciężkie więzienie, choć już w 1970 r. zwolniono go warunkowo z więzienia. Kary uniknął również  SS-Rottenführer Wiktor Ritschek.

 

Muzyka: Paweł Czarakcziew, Akademia Muzyczna w Krakowie.
Przygotowanie muzyczne: prof. Zdzisław Łapiński, Akademia Muzyczna w Krakowie.