Fot. Damian Radziak
Pierwszym gościem była Joanna Zając z Centrum Produktu Turystycznego i Kulturowego Beskidu Gorlickiego w Wysowej, która opowiedziała o zaletach wypoczynku w uzdrowisku.
Fot. Damian Radziak
Natalia Hładyk i Wacław Szlanta ze Zjednoczenia Łemków odwiedzili nasze plenerowe studio, żeby opowiedzieć o życiu i zwyczajach Łemków w Beskidzie Niskim i o Watrze Łemkowskiej.
Fot. Damian Radziak
O dobroczynnej mocy natury rozmawiamy z zielarką i przewodniczką Marią Świder.
Fot. Damian Radziak
Wysowa ma też swoją osobowość sportową - gościem Radia Kraków był Grzegorz Brudziński, czterokrotny sędzia zapaśniczy na igrzyskach olimpijskich
Fot. Damian Radziak
Gośćmi Agnieszki Barańskiej byli Roman Korbicz i Mirosław Bogoń z zespołu Serencza
Zespół SERENCZA – po prostu Szczęście (jest to archaizm karpacki używany jeszcze m.in. w płn. Słowacji). Chłopaki zainspirowani tradycyjną muzyką Łemków, muzyką swych ojców jak i coraz bardziej powszechnym trendem autorskiego interpretowania folkloru powołali do życia zespół. Początki muzykowania były bardzo spontaniczne. Najważniejsze było wspólne tworzenie, mniej istotny był pierwiastek artystyczny, estetyczny. Pomału krystalizował się styl łemkowskiego zespołu. Trwała ciągła ewolucja, która bynajmniej do dziś nie jest zakończona. Pierwsze utwory były zawieszone gdzieś pomiędzy folklorem a folkiem. Obecne aranżacje rzucają nowe światło na muzykę Beskidu Niskiego. To inne spojrzenie na folklor pozwala dotrzeć do współczesnego słuchacza, pomaga w propagowaniu kultury naszego regionu, ale przede wszystkim daje radość z tworzenia czegoś nowego. Serencza na swoim koncie kilka programów nagranych dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Poza koncertami można nas spotkać w niektóre weekendy w Wysowej-Zdroju, w karczmie „Gościnna Chata”, gdzie prezentujemy głównie folklor.
Fot. Damian Radziak
W mobilnym studiu zagościł także Chór Galicyjski przy Kole Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Wysowej Zdroju oraz jego dyrygentka Edyta Sulimska.
Fot. Damian Radziak
Obejrzyj występ Chóru Galicyjskiego
Tadeusz Poręba.
Wysowa to oczywiście wyjątkowa woda, o której opowiedział