Zapis rozmowy Mariusza Bartkowicza z ministrem infrastruktury, Andrzejem Adamczykiem.

 

Mamy środek zimowych ferii. Za tydzień uczniowie być może częściowo wrócą do nauki w szkołach. Wcześniej muszą jednak wrócić do domów. W najbliższych dniach ma być mróz i opady śniegu. To będzie poważny stres test dla służb zimowego utrzymania ruchu? Test, którego dawno nie przechodziły?

- Nie zgodzę się z taką tezą. Taki stres test zawsze jest od jesieni do wiosny. Służby drogowe są gotowe 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Ktoś może powiedzieć, że zima zaskakuje służby drogowe. Zaskakuje nas wszystkich. Kilka godzin na usunięcie śniegu trzeba wkalkulować. Kibicujmy drogowcom, wspierajmy ich, pomagajmy. Przepuszczajmy pługi i piaskarki. One nie mają oświetlenia, jakie ma policja czy straż pożarna. Zwracajmy uwagę na te samochody, które jadą w miejsca, gdzie trudno przejechać. Wspomagajmy drogowców.

 

Może będzie to bardziej test dla umiejętności kierowców? Od jazdy w zimowych warunkach odzwyczailiśmy się. Młodsi kierowcy nawet nie mają prawa pamiętać srogiej zimy.

- Tak. Są też tacy kierowcy, którzy uznali, że wobec braku padów śniegu, nie ma potrzeby inwestowania w wymianę opon na zimowe. Są też tacy, którzy poruszają się na oponach letnich. Niektórzy nie mają świadomości, że piaskarka utknęła i nie może pomóc tym, którzy zmagają się z trudnościami kawałek dalej. Bywa gołoledź, opady śniegu. To powoduje blokowanie ruchu. Bądźmy aktywni, empatyczni, starajmy się wspierać siebie i drogowców, którzy chcą nam pomóc.

 

Nie ma obowiązku prawnego jeżdżenia na oponach zimowych, chociaż zdrowy rozsądek to podpowiada. Jednak wiele innych przepisów zdarza się kierowcom łamać. Jakie będą dalsze losy projektu złożonego przez klub PiS w piątek w Sejmie? Projekt zakłada rezygnację z możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego. Z taką sytuacją zwykle spotykamy się na drodze.

- Od dawna trwają dyskusje w parlamencie, niezależnie od tego kto aktualnie ma większość i tworzy rząd. To dyskusja o mandatach, odmowie ich przyjęcia. Dzisiaj w sposób formalny ta debata będzie sankcjonowana w parlamencie. Jestem pewien, że dyskusja sama w sobie przyczyni się do tego, że odmowa przyjęcia mandatu będzie mniejsza. Konstytucjonaliści rozstrzygną problem zapisów proponowanych przez grupę posłów. Oni odniosą się do tego. Sprawa jest ciekawa. Debata jest potrzebna. Jak to się zakończy? Trudno powiedzieć. Ważne jest, żebyśmy dbali o bezpieczeństwo na drodze, żebyśmy koncentrowali się na bezpieczeństwie. Mandaty są ważne, ale wtórne. Dzisiaj w ministerstwie robimy wszystko, żeby wspierać bezpieczeństwo na drodze. W pierwszym kwartale tego roku ogłaszamy nabór na doświetlenie przejść dla pieszych. To będą wielkie środki. Apeluję do samorządów – przygotowujcie wnioski. Doświetlone przejście dla pieszych to bezpieczni pieszy, bezpieczeństwo na drodze. Przygotowujemy z Krajową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego akcję promocyjną dotyczącą bezpieczeństwa na drodze, na przejściach. Ważna jest debata o mandatach, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo na drogach.

 

Mroźna pogoda nie pozwoli na trwanie prac przy inwestycjach infrastrukturalnych. Harmonogram prac zakłada oczywiście przerwę zimową. Jak się jednak okazuje, są też miejsca, gdzie przerwy zimowej w pracach nie ma. To chociażby budowa tuneli na drodze S7 z południe od Krakowa.

- Jestem pozytywnie zaskoczony aktywnością przedsiębiorstw i firm realizujących inwestycje drogowe i kolejowe. Zazwyczaj w okolicach Świąt, Nowego Roku na budowach było cicho. Dziś jest inaczej. Co się dzieje na autostradzie A1 Łódź-Częstochowa, na naszej drodze numer 7 na północ od Krakowa? Prace są realizowane. Mróz rzędu 10, 15 stopni zatrzyma budowę, ale mam nadzieję, że tylko na chwilę. Temperatura rzędu minus kilku stopni nie przeszkadza realizować prac ziemnych, niektórych prac betonowych. Technologia pozwala, żeby przy temperaturach ujemnych realizować prace. Trwają prace pełną parą w tunelach realizowanych w kraju. Nie mówimy tylko o tunelu na Zakopiance, ale też o tunelu na S3 na Dolnym Śląsku. Drążony jest tunel kolejowy pod Łodzią. Na Zakopiance tunel jest realizowany. Tunel to nie tylko drążenie, ale roboty wykończeniowe, obudowa wewnętrzna, umaszynowienie, wentylatory, instalacje. Do tego jezdnia w tunelu. To nie jest proste. Inżynierowie mają wielkie wyzwanie. Było zacięcie związane z wirusem, ale to było krótkie. Według zapewnień GDDKiA, tunel na Zakopiance jest realizowany zgodnie z założeniami. Stąd ufam i liczę na to, że jak tylko pogoda pozwoli, na każdym odcinku realizowanych dróg zaangażowanie będzie takie, jak do tej pory. Bez znaczenia, czy ma być przerwa zimowa. Prace będą realizowane. Tylko mocne uderzenie zimy może to chwilowo przerwać.

 

Teraz branża lotnicza w 2021 roku. Pandemia boleśnie ją dotknęła. Dane wystarczą za komentarz. Niespełna 2 600 000 pasażerów przewinęło się w 2020 roku przez Kraków Airport. Rok wcześniej to było prawie 8,5 miliona. Ten wynik z ostatniego roku jest podobny do wyników sprzed 14 lat. Jak szybko branża lotnicza się odbuduje? 2021 rok będzie rokiem powrotu pasażerów?

- Pamiętam przed kilkunastoma miesiącami, kiedy pracownicy Balic pełni nadziei świętowali sukces, jakim była ilość 8 milionów pasażerów w roku. Wskaźniki i trend kazał przygotowywać się na przekroczenie 10 milionów. Pandemia przerwała pasmo sukcesu obecnego zarządu. Przed zarządem i pracownikami są wielkie wyzwania. Dzisiaj port lotniczy Balice, Okęcie funkcjonują. To sytuacja kryzysowa jeśli chodzi o ilość pasażerów, ale co jest ważne, zarządy przygotowują się na dobre czasy. Nie przesypiają ani chwili. Przykładem jest to, co dzieje się wokół CPK, ale też w Krakowie na Balicach. Zarząd portu przygotował plan realizacji inwestycji przyjęty przez radę nadzorczą. To rozbudowa portu lotniczego w Balicach. Dzisiaj prezes Kraków Airport Radosław Włoszek ogłosi wszystkie zamierzenia i plany, które będą realizowane na lotnisku. To rozbudowa portu lotniczego, rozbudowa terminala pasażerskiego, budowa terminala cargo, czy nowej płyty postojowej dla samolotów. Jesteśmy pewni, że branża lotnicza będzie się rozwijała jak przed wirusem. To najbezpieczniejszy transport na świecie, najwygodniejszy. Przed nim są perspektywy. Ufam, że akcja szczepień na kontynentach przyniesie efekty i branża lotnicza będzie się mogła rozwijać. Krakowskie lotnisko będzie mogło przyjąć miliony pasażerów. Za kilka lat pobijemy rekord 10 milionów pasażerów w Balicach.