"Pomimo zmian strukturalnych w spółce gazowej, Tarnów ma same atuty, by na tych zmianach zyskać, a nie stracić. Siedziba, która będzie pełniła funkcję oddziału może zostać w Tarnowie bez zmian w planach spółki gazowniczej. To są dwie rzeczy. Potrzeba restrukturyzacji została wysunięta przez zarząd. Druga rzecz to lokalizacja miejsca w Małopolsce, z którego ta struktura będzie zarządzana" - przekonywał podczas konferencji prasowej Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Prawdopodobnie uda się także uratować większość miejsc pracy w tarnowskim oddziale Polskiej Spółki Gazownictwa. "Nie będzie redukcji zatrudnienia. W Tarnowie w PSG, o ile pamiętam, pracuje 479 osób, i ta liczba pracowników pozostanie niezmieniona" - mówi rzecznik PSG - Artur Michniewcz. 

Jak dodaje rzecznik, niewykluczone są nawet dodatkowe przyjęcia do pracy w tarnowskim oddziale. Wszystko dlatego, że PSG planuje w Tarnowie otworzyć dodatkowe departamenty zajmujące się między innymi taryfami, finansami, windykacjami oraz teleinformatyką. 

Przypomnijmy, w połowie maja tego roku pojawiły się informacje o kolejnej reorganizacji i utracie przez tarnowski oddział PSG tego statusu na rzecz Rzeszowa. Centrala spółki przyznała wówczas jedynie, że do 15 czerwca będą trwały analizy dotyczące m.in. nowej strategii oraz regulaminu organizacyjnego Polskiej Spółki Gazownictwa. WIĘCEJ

 

(Marcin Golec/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: