5 grudnia ubiegłego roku, do 80-letniej kobiety zamieszkującej w rejonie Prądnika Czerwonego zadzwonił mężczyzna, który podszywając się pod policjanta, poinformował kobietę, że jej syn miał wypadek samochodowy i w celu uniknięcia odpowiedzialności za jego spowodowanie będzie konieczne przekazanie dużej ilości gotówki. Seniorka, stosując się do poleceń fałszywego funkcjonariusza, spakowała do reklamówki wszystkie swoje oszczędności w kwocie 49 tysięcy złotych, a następnie przekazała je osobie, która chwilę później zapukała do drzwi jej mieszkania. Oszust przekonał 80-latkę, że osoba stojąca u progu jej lokalu to nieumundurowany funkcjonariusz, który odpowiednio zabezpieczy pieniądze. Kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero kiedy nawiązała bezpośredni kontakt z synem. Zaraz później powiadomiła o tym fakcie prawdziwych policjantów.

 

Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie w toku prowadzonych czynności ustalili osobę, która miała być odpowiedzialna za to oszustwo. W związku z tym 15 stycznia br. przed godziną 21:00 kryminalni udali się do jednego z mieszkań w rejonie Podgórza Duchackiego. Po przybyciu pod ustalony adres drzwi do lokalu otworzyła zaskoczona policyjną wizytą 20-latka. Po poinformowaniu kobiety o powodzie interwencji policjanci przeszukali mieszkanie, w którym ujawnili, a następnie zabezpieczyli gotówkę w polskiej i zagranicznej walucie oraz telefony komórkowe. Po zatrzymaniu 20-latki została ona przewieziona do policyjnej jednostki. Następnego dnia kobieta usłyszała zarzut oszustwa. Dodatkowo policjanci będą ustalać czy kobieta nie jest powiązana z innymi podobnymi oszustwami, do których dochodziło w ostatnim czasie. Wczoraj sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków – Śródmieście zastosował wobec 20-latki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.