24 stycznia policjanci udali się do jednego ze sklepów w rejonie Czyżyn, gdzie według zgłoszenia miała zostać ujęta osoba, która dokonała kradzieży artykułów spożywczych. Po dotarciu na miejsce policjanci zastali pracownika ochrony, który przekazał w ich ręce ujętego na kradzieży 38-latka.

Jak ustalili mundurowi, mężczyzna miał dokonać kradzieży ponad… 60 czekolad. W sumie właściciel sklepu wycenił straty na ponad 850 złotych. Swoje zachowanie rabuś tłumaczył tym, iż potrzebował jakiegoś towaru, by móc prowadzić handel, a jego wybór padł akurat na wyroby cukiernicze. W związku z tym 38-latek został zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu, gdzie jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży.

Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.