Urzędnicy wyjaśniają, że najwięcej zależy od użytkowników hulajnóg. Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego podkreśla, że hulajnogi muszą być odstawiane na wyznaczone przez miasto wraz z operatorami urządzeń miejsca postojowe.
Jesteśmy dogadani z operatorami tak, że każdy w swojej aplikacji musi narzucić użytkownikowi, że może wypożyczać i oddawać hulajnogę tylko w punkcie mobilności
- mówi Kowal.
A jeśli już jechać, to chodnikiem można wyłącznie, gdy nie ma ścieżki rowerowej, a na ulicy dozwolona prędkość przekracza trzydzieści kilometrów na godzinę.
Kierujący hulajnogą musi zachować szczególną ostrożność, jechać z prędkością zbliżoną do prędkości poruszania się pieszego
- wyjaśnia Kamil Szumny z małopolskiej drogówki.
Warto pamiętać, że zakazana jest jazda kilku osób na jednej hulajnodze. Za tego rodzaju wykroczenie grozi mandat - trzysta złotych za każdą ponadprzepisową osobę na urządzeniu.