Jak dowiedziało się Radio Kraków, Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, dostał już odpowiedni wniosek i teraz prześle go do ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego. Jeśli minister zgodzi się na wykreślenie, konserwator nie będzie mógł się nie zgadzać na wprowadzenie w tym miejscu zabudowy. Jednak w kwestii intensywności i wysokości zabudowy konserwator w dalszym ciągu będzie miał głos.

Teraz o dalszej przyszłości parku zdecydują rzeczoznawcy, którzy ocenią, czy wniosek właścicieli jest zasadny. Decyzja ministra kultury zapadnie za kilka miesięcy. Jak powiedział nam Jan Janczykowski, jest on za utrzymaniem tego wpisu, choć, jak przyznał, są argumenty przemawiające za wypisem tego fragmentu parku z rejestru zabytków, ponieważ dawniej jego część służyła jako ogród użytkowy, a nie ozdobny.

Przeczytaj: Kraków: park w centrum miasta zostanie zabudowany?


(Aleksandra Ratusznik/ko)