"Czas upomnieć się o naszych czworonożnych przyjaciół, by także oni, a przede wszystkim my z nimi, mieli okazje spędzić miło czas na trawnikach, na wybiegach, w parkach"

- deklarował Urynowicz.

Małopolscy politycy zapytani o to, jak miałyby wyglądać takie wybiegi, powiedzieli, że nie będą to ciasne i małe klatki, bo te są "odpowiednie, ale dla świnek morskich". Wybiegi dla psów powinny mieć nawet 300 metrów długości i szerokości.