W ramach rozbudowy A4 między węzłami Bielany i Tyniec ma powstać nowy odcinek drogi, który znacznie usprawniłby ruch samochodowy w tym rejonie. Obecnie na odcinku na stopniu wodnym Kościuszko często tworzą się potężne korki.

Na zachód od obecnej przeprawy przez Wisłę miałby powstać nowy most oraz droga z czterema pasami ruchu w obie strony. Plany nie podobają się jednak władzom miasta, bo ich zdaniem tak duża inwestycja zniszczy przyrodę w Bielańsko-Tynieckim Parku Krajobrazowym. Dodatkowym argumentem jest brak planowanego połączenia A4 z mającą powstać ekspresową S7 Kraków-Myślenice.

Magistrat odrzuca także drugi wariant budowy nowego odcinka, tym razem na wschodzie, bliżej centrum miasta. Tam z kolei zaszłaby potrzeba wyburzenia zbyt wielu domów, wystąpiłaby też kolizja z drogami wojewódzkimi i torem kajakowym. Urzędnicy nie podają wprost, jak ich zdaniem mogłaby wyglądać rozbudowa autostrady w tym rejonie.

Żaden z wariantów rozbudowy autostrady A4 nie jest akceptowalny dla mieszkańców Bielan i Tyńca

Ostatnio mieszkańcy Bielan i Tyńca również wystosowali petycję do ministra infrastruktury w tej samej sprawie. Według protestujących mieszkańców jedyną możliwą opcją jest rozbudowa o trzeci pas po stopniu wodnym Kościuszko.