"Czynsz, który będzie płacony, będzie uzależniony od 5% tak zwanej kwoty odtworzeniowej, którą wojewoda określi. Każdy wojewoda dwa razy w roku ma obowiązek określić tę kwotę. To jest pewnego rodzaju granica ekonomiczna, która zabezpiecza potencjalnego użytkownika. Z drugiej strony jest możliwość dojścia do własności. Więc są to pewnego rozwiązania, które warto przetestować i chcemy to właśnie z KZN przetestować" - podkreślił Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta Krakowa.

Wciąż można wziąć udział w ankiecie, która sprawdza, jakich mieszkań poszukują lokatorzy, w ramach rządowego programu Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej.

Ankieta ma odpowiedzieć m.in, na jakiej pytania wielkości mieszkania są najbardziej potrzebne, oraz jaka wysokość czynszu byłaby akceptowalna dla wynajmujących. Formularz można znaleźć na stronie internetowej miasta Krakowa.