Każda zmiana wymaga przyzwyczajenia  - mówią przedstawiciele władz miasta i zapewniają, że wciąż nadzorują rozwój sytuacji w tym rejonie.

- Pamiętajmy, że Grzegórzecka jest dalej ulicą jednopasową. Natężenie ruchu pojazdów, które tam jest, notowane we wrześniu, było porównywalne z natężeniem ruchu w latach ubiegłych, więc cokolwiek byśmy nie przekształcili, to pewnych granic nie przebijemy, bo ulica Grzegórzecka więcej ruchu nie przyjmie, niż jest tam założone. Zawsze się znajdzie jakiś głos krytyczny. Wiadomo, że zmiana pewnych przyzwyczajeń jest trudna. Pierwsza myśl jest taka: dlaczego musimy zmieniać, przecież było dobrze. Ale jak popatrzymy całościowo na spójność tych wszystkich rozwiązań i cel, do którego dążymy, to daje to większe zrozumienie - mówił Łukasz Gryga, Dyrektor Wydziału Miejskiego Inżynierii Ruchu.

- Zgodnie z polityką transportową miasta Krakowa stwarzamy warunki do poruszania się innymi niż samochód środkami transportu. Te zmiany, które zostały wprowadzone, takie warunki stwarzają. Zyskały tramwaje, czas przejazdu został skrócony o minutę pomiędzy jednym a drugim rondem, rowerzyści zyskali alternatywę dla  bulwarów wiślanych. No i zyskali piesi, bo mają uwolnione chodniki wzdłuż ulicy Dietla. Tutaj dla każdego udało się znaleźć rozwiązanie - twierdzi Marcin Wójcik, miejski oficer rowerowy. I dodaje, że na ulicy Grzegórzeckiej wskaźniki ruchu wskazują nawet do 1000 przejazdów rowerowych dziennie.

Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Narzekają wszyscy. Wprowadzona  prawi rok temu organizacja ruchu nie satysfakcjonuje ani kierowców, którzy notorycznie stoją w korkach, ani rowerzystów, którzy boją się korzystać z wyznaczonych pasów.

 

 

Paweł Morawczyński/jgk


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.