Po dokładnym oglądzie zwierząt i warunków, w jakich się znajdowały, Powiatowy Inspektor Weterynarii oraz pracownik Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami stwierdzili, że zwierzęta nie miały zapewnionych odpowiednich warunków sanitarnych, a ich stan zdrowia był bardzo zły.

Psy były niedożywione, nie miały stałego dostępu do wody i brakowało im miejsca. Pięć zwierząt, które były w najgorszym stanie, zostały jej już odebrane i znajdują się w schronisku, gdzie będą miały zapewnioną profesjonalną opiekę. Pozostałe psy, które są w lepszej kondycji zdrowotnej, kobieta będzie mogła zachować, jeśli zapewni im dobre warunki sanitarne. Będzie musiała się liczyć z regularnymi kontrolami Inspektora Weterynarii.

Małopolska policja wszczęła już postępowanie wobec kobiety. Policjanci wyjaśniają także, czy jest możliwość, że wpisy w książeczkach zwierząt dotyczące regularnych badań mogły być fałszowane.


(Karol Surówka/dw)