Ponad 230 rzeźb z porcelany wypożyczonych z prywatnych europejskich kolekcji oraz muzeów składa się na wystawę czasową „Wspaniałość rokoka. Miśnieńskie figurki porcelanowe Johanna Joachima Kaendlera”, którą od piątku będzie można oglądać w Zamku Królewskim na Wawelu.

Wawelska ekspozycja została zorganizowana we współpracy z monachijską galerią Röbbig. Jest okazją do zaprezentowania zespołu XVIII-wiecznych figur autorstwa Johanna Joachima Kaendlera, dzieła te pochodzą z prywatnych kolekcji europejskich i nie są zazwyczaj udostępniane publicznie. Wawelski pokaz jest pierwszą w historii monograficzną wystawą tego mistrza.

Dzięki tej wystawie będziemy w stanie jeszcze głębiej wniknąć w twórczość mistrza królewskiej porcelany, który został zatrudniony przez Augusta Mocnego jako jego nadworny rzeźbiarz i modeler w miśnieńskiej manufakturze, gdzie pracował aż do śmierci w 1775 roku. To właśnie z tym artystą jest związany najświetniejszy okres działalności zakładu w Miśni

- powiedział prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Wawelski pokaz jest więc swego rodzaju hołdem złożonym Kaendlerowi, a poza tym pierwszą w historii monograficzną wystawą twórcy

– zaznaczył.

Na wystawie zgromadzono ponad 230 rzeźb wypożyczonych z prywatnych europejskich kolekcji oraz muzeów.

Prezentujemy pełen przepychu, wielobarwny dwór Wettynów z eleganckimi damami, kawalerami oraz oczywiście mopsami. Mamy także kochanków przyłapanych w czasie schadzek i aktorów Comedii dell’arte. Figury Chińczyków, Japończyków, Persów czy Turków opowiadają o fascynacji Dalekim i Bliskim Wschodem. Nie zabraknie też reportażu z ulic Europy – przedstawień rzemieślników, ulicznych sprzedawców, a nawet żebraków

– zapowiedziała Dorota Gabryś, współkuratorka ekspozycji.

Wawelska ekspertka zwróciła uwagę, że do końca unii Polsko-Saskiej królowie z dynastii Wettynów i ich otoczenie byli głównymi odbiorcami wyrobów manufaktury.

Podejmowana przez Kaendlera tematyka ukazuje życie dworu w okresie od późnego baroku, poprzez rokoko aż do czasów klasycyzmu. Wspaniałe oprawy wykonane ze złoconego brązu, zamawiane były przez paryskich antykwariuszy sprzedających saską porcelanę elitarnym kolekcjonerom w stolicy Francji, oni też odpowiadają za komponowanie figur z zegarami i naczyniami

– dodała Gabryś.

Na szczególną uwagę zasługuje - zdaniem kuratorki - seria grup figuralnych, zwanych obecnie „krynolinowymi”.

Te wspaniałe, wielobarwne kompozycje dam i kawalerów w bogatych strojach dworskich przedstawiają normowaną etykietą codzienność ówczesnej elity – kurtuazyjne rozmowy i pełne zmysłowości zaloty. Zwykle w tle dostrzec możemy czarnoskórych służących serwujących modne napoje: czekoladę czy kawę

– wskazała.

Współkuratorka ekspozycji dr Claudia Bodinek oceniła, że wawelski pokaz nie tylko stwarza możliwości wglądu w ekscytujący świat, który wydaje się odległy od naszego, ale także ukazuje niezwykłe umiejętności miśnieńskich modelarzy i rzemieślników.

Ekspozycję przygotowano w sali Kolumnowej i towarzyszy ona Gabinetowi Porcelanowemu – nowej części ekspozycji stałej Zamku, prezentującej największą w Europie Środkowej kolekcję miśnieńskiej porcelany.

Autorami projektu aranżacji wystawy są Pier Luigi Pizzi – światowej sławy artysta z Włoch, reżyser operowy i projektant kostiumów teatralnych oraz Massimo Pizzi Gasparon Contarini – architekt, scenograf, reżyser światła i reżyser operowy. Wystrój nawiązuje do najlepszych tradycji sceny operowej.

Wystawa „Wspaniałość rokoka. Miśnieńskie figurki porcelanowe Johanna Joachima Kaendlera” potrwa od 24 maja do 29 września tego roku. Została dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego