Policjantów o sprawie poinformowały dwie osoby, które miały spotkać się z mężczyzną na jednej z ulic w centrum Krakowa by odebrać klucze. Kiedy patrol kryminalnych zjawił się na miejscu - zgłaszający stwierdzili, że mężczyzna, z którym są umówieni, zaoferował im do wynajęcia mieszkanie, jednak nie ma on prawa, aby nim dysponować. Wyjaśnili, że ich znajomi w czerwcu tego roku po wizycie dokładnie w tym samym lokalu mieli zostać oszukani na ponad 4 tysiące złotych. Osoby te podpisały umowę, dokonały opłat za wynajem i miały otrzymać klucze, które nie pasowały do zamków wynajętego lokalu, a kontakt z najemcą się urwał.

Około godziny 21:30 na miejscu pojawił się mężczyzna, który wraz ze zgłaszającymi udał się do jednego z budynków aby pokazać im mieszkanie. Chwilę później, do tego samego mieszkania udali się policjanci, którzy zatrzymali 18-letniego oszusta. Na miejsce przybyli również znajomi zgłaszających, którzy potwierdzili, że zatrzymany mężczyzna to ta sama osoba, która oszukała ich w połowie czerwca.

18-latek został przewieziony na komisariat, skąd następnie trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili śledczy, mężczyzna od połowy czerwca w podobny sposób oszukał również inne osoby, wyłudzając od nich pieniądze. W ten sposób wzbogacił się o 19 tysięcy złotych. Okazało się też, że mieszkania, które prezentował, sam wynajmował na jedną dobę. W sumie 18-latek usłyszał 4 zarzuty oszustwa oraz jeden zarzut usiłowania oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Śródmieście Zachód w Krakowie sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące.