- Po około trzech kilometrach kierowca porzucił pojazd przy jednej z posesji i zaczął uciekać pieszo. Uciekał ponieważ miał ponad promil alkoholu w organizmie - mówi w rozmowie z Radiem Kraków Katarzyna Padło.

Kierowcy motocykla zostaną postawione zarzuty niezatrzymania się do kontroli, jazdy pod wpływem alkoholu, prowadzenie bez uprawnień i przewożenia pasażera bez kasku.

Grozi mu do 5 lat więzienia.