Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Rozrzucone śmieci szpecą centrum Krakowa. INTERWENCJA

  • Kraków
  • date_range Wtorek, 2012.12.18 09:55 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 02:44 )
Kraków ma coraz większe problemy ze sprzątaniem ulic. Niedawno informowaliśmy o przepełnionych koszach ulicznych w Czyżynach, teraz ten sam problem pojawił się w centrum miasta.

fot. Jolanta Drużyńska


Przepełnione kosze uliczne można zobaczyć m.in na ul. Królewskiej. Rozsypane na ulicy śmieci z pewnością nie są wizytówką miasta.

O sytuacji poinformowaliśmy krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania . Okazuje się , że za utrzymanie czystości poszczególnych rejonów Krakowa, odpowiadają wyłonione w drodze przetargu firmy. To one, zdaniem rzeczniczki MPO Krystyny Paluchowskiej, zobowiązane są do dbania o czystość na ulicach. Oznacza to, że powinny sprzątać, wywozić śmieci także z koszy ulicznych tak często jak jest to potrzebne.

Najwyraźniej firma odpowiadająca za sprzątanie ulicy Królewskiej nie zna swoich obowiązków lub ignoruje zapisy umowy. Krakowskie MPO obiecało zająć się sprawą bezpańskich ulicznych koszy przy ul. Królewskiej. Oby efekt był lepszy od tego, który widać na zdjęciach.


Śmietniki na ul. Królewskiej w Krakowie/fot. Jolanata Drużyńska
W odpowiedzi na naszą interwencję Krystyna Paluchowska, rzecznik prasowy MPO w Krakowie napisała:

" Dziękuję za przesłaną dokumentację zdjęciową, którą przekazałam inspektorom nadzorującym wybrane firmy sprzątające, w tym odpowiedzialne za opróżnianie koszy ulicznych.  Ten rejon objęty jest jednak harmonogramem ( bo znajduje się tuż poza I obwodnicą). To zaś oznacza, że wyznaczone są w umowie z firmą dni opróżniania koszy i utrzymania  wokół nich czystości . Kosz ten powinien być opróżniony w poniedziałek 10 grudnia.  Firma sprzątająca nie dołożyła należytych starań, została pouczona i zapewnia, że taka sytuacja już się nie zdarzy.
Ze swej strony pragnę tylko jeszcze zwrócić Pani uwagę na istotny fakt. Mianowicie przy koszu na śmieci ewidentnie wyrzucane były całe reklamówki z odpadami, których mieszkańcy „wyzbywają się” ze swoich domów. Moim zdaniem to świadczy o traktowaniu przestrzeni wspólnej – przez niektórych.  Dbałość o wspólną przestrzeń to oczywiście sprawa sprzątających teren ( i incydentu na zdjęciach to nie tłumaczy), ale gdyby też było więcej odpowiedzialnego podejścia do odpadów, byłoby nam lepiej żyć.  Jak Pani zapewne wie, od lipca 2013 roku nastąpią rewolucyjne zmiany w kwestiach, dotyczących utrzymania czystości i porządku w gminach.  Generalnie każdy mieszkaniec będzie musiał przestawić się na poważne podejście do swoich śmieci, segregować je, itd. Bo dziś często jest to podejście: niech ktoś posprząta, jest brudno. Tymczasem często jest tak, że najpierw trzeba byłoby zastanowić się, kto tak zaśmieca tę przestrzeń publiczną i dlaczego takie postępowanie nie wydaje się być naganne.  I ustawodawca i samorządy, których zadaniem będzie spełnienie unijnych dyrektyw odzysku i recyklingu, liczą na to, że zmiany przysłużą się wszystkim mieszkańcom. "


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię