Przemek Bolechowski znalazł kość na rozkopanym, remontowanym Placu Niepodległości w Zakopanem. Prace remontowe zostały przerwane na kilka tygodni, jednak ani nie znaleziono innych szczątków, ani nie udało się wyjaśnić historii znalezionej kości. Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego zapowiada, że znaleziona kość zostanie pochowana w mogile żołnierzy radzieckich na zakopiańskim nowym cmentarzu: " Prokuratura nie dopatrzyła się nieprawidłowości, ale poprosiła o dokonanie pochówku fragmentu kości. To oczywiście zostanie zrobione i teraz możemy powrócić do przerwanego remontu placu."

A zakopiańscy historycy przypominają, że do 1989 roku na Placu Niepodległości pochowanych było kilkunastu żołnierzy radzieckich. Możliwe, że kość pochodzi z ich mogiły.


Przemek Bolechowski/bp