Jedynym kontrkandydatem Ignatiew był twórca Teatru Łaźnia Nowa, dyrektor i założyciel Festiwalu Boska Komedia Bartosz Szydłowski.

- Stary Teatr to dziś ogromne wyzwanie, które nie każdy ma siłę podjąć — tak Witold Mrozek, krytyk teatralny i dziennikarz Gazety Wyborczej komentuje małą liczbę kandydatów w ministerialnym konkursie. I podkreśla, że instytucja będąca przez wiele lat punktem odniesienia w życiu teatralnym w Polsce, będzie musiała teraz poszukać nowej formuły.

Środowisko z zainteresowaniem i życzliwością przyjęło wybór Doroty Ignatiew na stanowisko dyrektorki. Mówił o tym w rozmowie z Radiem Kraków także Beniamin Bukowski, obecny zastępca dyrektora ds. artystycznych NST, dramatopisarz i reżyser.

- Dorota Ignatiew jest znakomitą menadżerką, świetnie dobrała współpracowników - podkreśla Mrozek. - Jakub Skrzywanek jest jest jednym z najbardziej wyrazistych współczesnych reżyserów, a obecność w kolektywie Doroty Semenowicz może wskazywać na zainteresowanie współpracą międzynarodową, być może stworzeniem w Krakowie nowego przeglądu czy festiwalu.

Szczegółowe programy kandydatów na dyrektora znane są na razie komisji konkursowej. Ministerstwo zapowiada ich publikację.