Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Wielicka pasterka 101 metrów pod ziemią! Pierwsza w Polsce!

  • Kraków
  • date_range Poniedziałek, 2012.12.24 08:02 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 02:46 )
Pierwsza w Polsce, najniżej położona na świecie... 101 metrów pod ziemią, w kaplicy św. Kingi w Wieliczce odbyła się tradycyjna górnicza pasterka.

fot. Karol Surówka

Posłuchaj prezesa kopalni w Wieliczce Kajetana d'Obyrna
fot. Rafał Stachurski


24. grudnia o godz. 8.00 ponad 300-tu górników i kilkuset mieszkańców zebrało się pod ziemią, by - jak wieki temu - modlić na porannej mszy za opatrzność pod ziemią.



- Przywiązanie do tradycji jest wpisane w prace górnika - mówi prezes kopalni, Kajetan d'Obyrn. - A pasterka w kopalni to ważny element górniczej tradycji.

Na Pasterkę górnicy wkładają galowe mundury i razem z rodzinami przychodzą modlić się na głębokości 101 m w kaplicy św. Kingi. Kaplica która przywodzi na myśl Grotę Narodzenia w całości wykuta w soli, jest dziełem górników-rzeźbiarzy, którzy blisko sto lat pracowali nad jej wystrojem. Rzeźby i płaskorzeźby ilustrują życie Jezusa. To właśnie w kaplicy św. Kingi od mszy, dawni górnicy rozpoczynali codziennie swoją pracę.

Pasterka pod ziemią bije wiele rekordów równocześnie - oprócz tego że jest najniżej położoną pasterką na świecie, jest też największych podziemnym zgromadzeniem ludzi i jedną z niewielu na świecie podziemnych mszy tego rozmiaru.
Tegorocznej bożonarodzeniowej liturgii przewodniczył ojciec prowincjał Rufin Maryjka . Po mszy wszyscy jej uczestnicy otrzymali opłatki – w wigilijny poranek nie zabrakło w podziemnej kaplicy ciepłych słów wypowiadanych przy łamanym opłatku. Zebranym radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzył Kajetan d’Obyrn , prezes Kopalni Soli „Wieliczka”.
 Kaplica dedykowana św. Kindze przywodzi na myśl Grotę Narodzenia – w całości wykuta w soli jest dziełem górników-rzeźbiarzy, którzy blisko sto lat pracowali nad jej wystrojem. Rzeźby i płaskorzeźby ilustrują życie Jezusa. Na skalnej półce przy północnym ociosie (ścianie) świątyni w roku 1903 Józef Markowski umieścił pierwsze figurki Szopki Betlejemskiej. Kolejne postaci pojawiły się dopiero w roku 1920. Pierwotnie drewniane w późniejszych latach zostały zastąpione solnymi kopiami - wykonał je również utalentowany górnik Mieczysław Kluzek.
 Dawni górnicy rozpoczynali pracę od mszy w podziemnej kaplicy. Gdy Polska znalazła się pod zaborami (1772), władze austriackie zakazały tych codziennych nabożeństw. Dozwolone znów były od roku 1777, ale tylko trzy razy w tygodniu. Nie trwało to długo – restrykcyjne reformy józefińskie (1782) dopuszczały msze św. jedynie kilka razy w roku, m.in. w Wigilię Bożego Narodzenia. Zgodnie z tradycją 24 grudnia nie prowadzono pod ziemią najcięższych robót, ograniczając się tylko do tych absolutnie niezbędnych. – Pasterka w kopalni odprawiana jest od stuleci. Zawsze rano, wtedy bowiem na wspólnej modlitwie mogli spotkać się górnicy wracający z nocnej zmiany i ci, którzy dopiero rozpoczynali szychtę – wyjaśnia ojciec Ludwik Kurowski , kapelan wielickiej kopalni.
 


fot. Karol Surówka

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię