Tegoroczna, ósma edycja FestivALTu odbywa się w dniach 21 czerwca – 2 lipca, a w programie nie zabraknie wydarzeń odnoszących się zarówno do wielowymiarowości sztuki współczesnej, jak i problematyczności dzisiejszej rzeczywistości żydowskiej.

Tegoroczne spotkanie ze współczesną sztuką żydowską otworzy Szabat nad brzegiem Wisły w piątek, 21 czerwca. W jego ramach odbędą się dwa koncerty, w których tradycyjna muzyka jidysz łączyć się będzie z nowoczesnymi brzmieniami i aranżacjami. Tego wieczoru Wisła w Krakowie ponownie będzie szumieć „po żydowsku” za sprawą Blinder Schnee oraz Marii Ka. Pierwszy z koncertów odbędzie się w budynku Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka, drugi – na jego dziedzińcu. 

Początek weekendu – sobota, 22 czerwca – to uczta muzyczna, przygotowana specjalnie na festiwalowy występ. Na dziedzińcu ul. Zwierzynieckiej posłuchamy koncertu – dialogu stroikowych, akustycznych instrumentów w wydaniu Mikołaja Trzaski i Natana Kryszka. Trzaska, jeden z najbardziej cenionych przedstawicieli jazzowej awangardy w Polsce, oraz Kryszk, aktywny twórca warszawskiej sceny improwizowanej, poprowadzą publiczność przez różnorodne muzyczne narracje: od melodyjności do abstrakcji. Koncert-rytuał ma ambicję stworzyć w tym nietypowym miejscu wspólnotę artystów i osób słuchających – przestrzeń wzajemnej troski, uwagi i równouprawnienia. 

W podobnej atmosferze utrzymana będzie także niedzielna (23 czerwca) rozmowa przy długim stole o Palestynie i Izraelu. Kilka projektów prezentowanych w ramach tegorocznej edycji festiwalu porusza temat Izraela i Palestyny, a idea długiego stołu jest odpowiedzią organizatorów na potrzebę spotkania się, reakcji i wysłuchania siebie nawzajem. Długi stół, zgodnie z koncepcją artystki Lois Weaver, jest „eksperymentalnym forum publicznym, hybrydą performansu, instalacji, dyskusji przy okrągłym stole i przyjęcia, zaprojektowanym, aby zgromadzić ludzi, których łączy wspólny cel i umożliwić im dialog”. Moderacją zajmą się Alina Palichleb i Julie Weitz, które wspólnie z publicznością zgłębią tematy wymagające wyjścia ze strefy komfortu.

Kolejne dni przyniosą dalsze propozycje artystyczne, m.in. performance: IN || TENT” Dominiki Laster na placu po zburzonym zajeździe Pod Kotwicą w Podgórzu (25-27 czerwca), „Our Blood Is Red To Let Us Know” Elif Cadoux na Scenie Supernova (26 czerwca) oraz performance rytualny Holy Names for Our Dybbuk” Julie Weitz  na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu pracy i koncentracyjnego Plaszow; performatywne widowiska: pokaz filmowy Scouts & Spirits” Klaudii NoRulez (25 czerwca) oraz słuchowisko „Scyzoryk” Radia Uziemienie (28 czerwca), które odbędą się w mieszkaniu organizatorów, w dawnej żydowskiej kamienicy przy Dietla czy warsztaty, m.in. spotkanie „Zabytek przyszłości?” w Czulencie poświęcone projektowaniu bet midrasz, zadawaniu pytań dotyczących architektoniczno-zmysłowych aspektów żydowskiej przestrzeni (25 czerwca).

Oczekiwanymi wydarzeniami są także dwa queerowe występy: Jews! Jews! Jews!”, czyli wieczór z żydowską queerową burleską, oraz krakowska premiera performansu „MojryBetty Q– najbardziej znanej polskiej performerki i nauczycielki burleski. Pierwszy z nich, odbywający się w partnerstwie ze Sceną Berlin, to wielogatunkowy kabaret z udziałem reprezentujących mniejszości osób artystycznych, łączący drag, burleskę, stand-up, magię i muzykę; drugi to trzy zestawienie performansu płci (burleski), sztuki wideo i reportażu.

Jednym z najważniejszych pokazów festiwalowych będzie premiera spektaklu „Jeszcze Polska nie zginęła” w reżyserii Michaela Rubenfelda. Spektakl pokazywany w Teatrze Barakah to satyryczna, futurystyczna wizja polskiej rzeczywistości, w której państwo Izrael zostało zniszczone, a trzy miliony Żydów powróciło do Polski. Polskim prezydentem jest słynny aktor Maciej Stuhr (w tej roli prawdziwy Maciej Stuhr), który swoją decyzją o przejściu na judaizm zainspirował 4 miliony nieżydowskich Polaków do pójścia w jego ślady. „Jeszcze Polska nie zginęła” to prowokacja zgłębiająca pokusy i niebezpieczeństwa nacjonalizmu. Napisana, wyreżyserowana i zagrana przez polskich Żydów: urodzoną w Polsce Dorotę Abbe i pochodzącego z Kanady Rubenfelda, którzy w przedstawieniu grają wersje samych siebie.

„To trudny rok dla żydowskich inicjatyw, czas nie sprzyja celebracjom.” – zapowiadają we wstępie organizatorzy Festivaltu. „Jak nigdy dotąd zmagamy się ze zrozumieniem roli, jaką powinniśmy wypełnić jako organizacja żydowska. W tym roku nie ma możliwości, aby żydowska rzeczywistość w Polsce i na świecie nie była filtrowana przez pryzmat przemocy w Palestynie i Izraelu. Co zatem oznacza program festiwalu współczesnej sztuki żydowskiej w momencie, w którym to właśnie kwestia żydowskości jest nieustannie redefiniowana?” – pytają. Jednocześnie zapowiadają, że choć nie mają gotowych odpowiedzi, są gotowi na dialog, bo wierzą w krytyczny potencjał sztuki – skłaniającej do zadawania pytań, działającej na rzecz empatii, człowieczeństwa i pokoju. Właśnie w tym duchu odbędzie się wyjątkowa, wielowątkowa i interdyscplinarna edycja festiwalu.

8. edycja FestivALTu jest realizowana dzięki wsparciu Fundacji Matanel oraz Jewish Humanitarian Fund, oraz odbywa się w ramach projektu MultiMemo: Multidirectional Memory, Remembering for Social Justice, który jest współfinansowany przez Unię Europejską z programu Citizens, Equality, Rights and Values (CERV 2021-2027).

(na podstawie materiałów prasowych)