Forma organiczna - to dwie równoległe narracje, dla których punktem wyjścia jest lwowska tkanka architektoniczna. Tkanka ugniatana przez codzienność w doraźne formy, konstruowana odkształceniem.

(...Lwów to jest krążenie: od knajpy do knajpy, od cmentarza do cmentarza, od targu do targu. Lwów to nie jest zabytek, kamienna budowla, pomnik, rzecz w miarę niezmienna; to materia żywa, forma organiczna. Gdyby to zamknąć w porównanie, trzeba przywołać ścianę, najlepiej zwykłą ścianę w zwykłej bramie, w kamienicy: w tym mieście najchętniej malują je na ciemnozielono albo na niebiesko; teraz tak malują, poprzednie polkolenia malowały zupełnie inaczej. Tynk wietrzeje albo go zżera grzyb, więc pełno na nim wybrzuszeń, liszajów; spod najnowszej warstwy prześwitują poprzednie przyzwyczajenia kolorystyczne, wszystkie nawarswienia: wzorek wałka albo bez wzorku. Na biało. Na żółto. Na beżowo. Aż nadszedł nowy Lwów, nowa kultura, inna. I pomalowała domy na własne, ostre kolory.
Takie jest to miasto: niejednorodne i w ciągłym ruchu, nadszarpnięte czasem i weczną przemianą. Zgrzytające tramwajem, na gwałt budujące nowe pomniki. Poszukujące nowej tożsamości, ukrywające starą. Idealne miasto do podpatrywania...)
Wojciech Nowicki

Produkcja i organizacja - Fundacja Imago Mundi
Partnerzy: Camelot, Młodzieżowy Dom Kultury Miasta Lwowa "Galiczyna"

Projekt zrealizowany przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Gdzie: Galeria Camelot, IIIp, Kraków, ul.św. Tomasza 17
Kiedy: do 28. grudnia 2012r