Historyk i teoretyk literatury prof. Henryk Markiewicz z okazji 90. urodziń odebrał srebrny medal "Plus Ratio Quam Vis" oraz odznaczenie nadane Mu przez Prezydenta Miasta.
Prof. Henryk Markiewicz to jeden z najwybitniejszych polskich literaturoznawców, autor wielu doniosłych prac naukowych z dziedziny teorii i historii literatury, na których wychowały się pokolenia polonistów.

Od 1960 roku jest w składzie komitetu redakcyjnego "Polskiego Słownika Biograficznego". Ale najbardziej popularnym i powszechnie znanym dziełem prof. Markiewicza są "Skrzydlate słowa" (przygotowywane we współpracy z prof. Andrzejem Romanowskim), czyli słownik najpopularniejszych cytatów wydany po raz pierwszy w 1990 roku.

Piatkowe jubileuszowe spotkanie to jednocześnie prezentacja drugiej części "Skrzydlatych słów", które właśnie ukazują się nakładem Wydawnictwa Literackiego.

"Skrzydlate słowa" - to cytaty, aforyzmy, obiegowe powiedzonka, sentencje, pojęcia, formuły filozoficzne, slogany polityczne, hasła reklamowe, internetowe memy, które weszły do polskiej i europejskiej kultury i zostały tam na dobre.

Autorzy przywracają pamięć o wypowiedziach ważnych, znanych i zapomnianych, zaglądają do zakamarków polskiego języka publicznego, z których wyciąqgają hasła chwalebne i mądre, wstydliwe i skandaliczne, dodają skrzydeł bon motom ze wszystkich epok.

"Yes, we can", "Oczywista oczywistość", "Ten tramwaj dalej nie pojedzie", Dżihad przeciw Mac Świat, Co z tą Polską?, "Pięćdziesiąt milionów Francuzów nie może się mylić", Jak w czeskim filmie, A świstak siedzi i zawija je w sreberka, Pokolenie Kopiuj-Wklej, Coming out…

Tom drugi "Skrzydlatych słów" mieści aż 5 tysięcy haseł – są to pochodzące z okresu od starożytności po współczesność przysłowia, sentencje, obiegowe powiedzonka, słynne cytaty i wyrażenia, które weszły do kanonu kultury polskiej i światowej oraz naszego codziennego języka. Wśród nich znalazły się hasła, które dopiero teraz udało się zlokalizować (także dzięki Google'owi) oraz zupełnie nowe - powstałe w ciągu kilku ostatnich lat. Drugiego takiego słownika nie ma i nie będzie!