Chiński piasarz Mo Yan został tegorocznym laureatem literackiej nagrody Nobla.
Urodzony w 1955 roku w prowincji Szantung, w czasie rewolucji kulturalnej pracował w tłoczni oleju. W wieku 20 lat wstąpił do Aramii Ludowo- Wyzwoleńczej. Pisać zaczął w 1981 roku, a trzy lata później został wykładowcą na wydziale literatury w szkole wojskowej.

Już w 2000 roku Mo Yan był uważany przez znawców chińskiej literatury za najpoważniejszego kandydata do nagrody Nobla.


"Chińczycy wreszcie będą mieli swojego pisarza, do którego sie przyznają, z ktorym sie identyfikują" - mówi dr Adina Zemanek z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersyetetu Jagiellońskiego.

"W tej chwili w Chinach narastają nastroje nacjonalistyczne i to że pisarz chiński dostał nagrodę Nobla będzie niezaprzeczalnym powodem do dumy, nie tylko dla dygnitarzy chińskich, ale też dla zwykłych obywateli. Państwo chińskie nie identyfikuje się z Lu Xuan'em, ktoremu Akademia Szwedzka przyznała Nobla w 2000 roku" - dodaje dr Adina Zemanek.

Kilka powieści Mo Yana doczekało się adaptacji filmowej. Jego twórczość porównywana jest z prozą Franza Kafki. Książki Mo Yana zostały przetłumaczone na wiele języków, między innymi angielski, francuski, niemiecki i hiszpański.
W Polsce książki tegorocznego literackiego noblisty ukazały się w 2006 i 2007 roku nakładem oficyny W.A.B. Wznowienie nakładu książek ”Obfite piersi. Pełne biodra” oraz "Kraina wódki" planowane jest w ciągu dwóch tygodni.

Werdykt Akademii Szwedzkiej ogłosił jej sekretarz, profesor Peter Englund. Jak podkreślił - „Mo Yan poprzez halucynacyjny realizm łączy baśnie ludowe z historią i współczesnością”. Zebrani w sali konferencyjnej Akademii Szwedzkiej zareagowali entuzjastycznie.