- A
- A
- A
Po tygodniu " Muzyki w Starym Krakowie"
Z trzech ostatnich, festiwalowych koncertów wybrałam dwa z rosyjskimi wykonawcami.Naród można prawdziwie poznać nie poprzez jego historię, która często jest dziełem przypadku, ale poprzez sztukę, która jest jego duszą. Ci, którzy mówia o Rosjanach pogardliwie " ruscy", nie słuchali Czajkowskiego, Rimskiego-Korsakowa, Rachmaninowa. Nie czytali Tołstoja, Czechowa, Bunina, czy Jesienina. Nie potrafili dostrzec piękna cerkiewek, skrzących się w odbitym od śniegu słońcu, nie spojrzeli w oczy świętym z ikon.
Moja rodzina miała traumatyczne doświadczenia z Rosją i carską i bolszewicką, ale także z rabacją Jakuba Szeli. Czy z tego powodu mam nienawidzić chłopów? Absurd.
Rosyjscy wykonawcy to gwarancja muzyki przez duże M. Na koncert Iwana Monighettiego poszłam, bo znam go od wielu lat i wiem jak znakomicie gra na wiolonczeli. Na koncert zespołu Sirin poszłam z ciekawości. To zespół śpiewaków, ale i badaczy dawnej muzyki cerkiewnej, swoją nazwę wziął od rajskiego ptaka, śpiewającego pieśni o zbawionych duszach. Faktycznie - Sirin jest rajskim ptakiem, który swoim śpiewem potrafi nawrócić najbardziej zatwardziałych ateistów. Oczarował krakowską publiczność, przenosząc ją z gotyckiej bazyliki OO Dominikanów, gdzieś na rosyjskie i ukraińskie stepy i sioła, gdzie ludowi śpiewacy chwalą Pana.
Szef zespołu Andriej Kotow o wyglądzie Wernyhory, poprowadził nas przez wieki - były pieśni lirników, pieśni mnichów, śpiewy staroobrzędowców, stichy Kozaków, wielogłos o niesamowitej harmonice, nieziemskie piana, radosne pieśni o zmartwychwstaniu i pełne pokory pieśni pokutne.
Niezapomniany wieczór - żywa ilustracja opowiadań Bunina, przepojonych tęsknotą za przedrewolucyjną Rosją, która odeszła na zawsze.
Inne wzruszenia przyniósł kolejny koncert. W Bazylice Bożego Ciała, Iwan Monighetti zaproponował śmiałe połączenie Bacha z muzyką współczesną. W piątą rocznicę śmierci Mścisława Rostropowicza, swojemu nauczycielowi i mistrzowi, zadedykował utwór Krzysztofa Pendereckiego " Per Slava", napisany dla wiolonczelisty wszech czasów. Monighetti specjalizuje się w wykonawstwie muzyki współczesnej, ale równie znakomicie gra tę dawną - swoją niezmiennie mistrzowską klase udowodnił w dwóch suitach Bacha. I wresczie do Monighettego dołączyła krakowska Haba Percussion Group, by porywająco wykonać fantastyczny utwór chińskiego kompozytora Tan Duna, pod tajemniczym tytułem " Śnieg w czerwcu". Niezwykła wirtuozeria i wiolonczelisty i perkusistów, grających na konwencjonalnych i niekonwencjonalnych instrumentach, porwała publiczność. Kolejny niezapomniany, festiwalowy wieczór.
Pamiętam sprzed lat dwóch wspaniałych, rosyjskich muzyków - Iwana Monighettego i Grigorija Żyslina, dla których Polska stała się pierwszym krokiem do wolności i wielkiej kariery na Zachodzie. Tu znaleźli przyjaciół, protektorów i o Polsce nie zapomnieli. Nie tylko tu wracają, ale i po polsku mówią. Iwan znakomicie, bez akcentu - Grisza, zabawnie wtrącają rosyjskie słowa. Pamiętam wiele ich koncertów i wiele przegadanych wieczorów. Są tak różni a tak nam, Polakom bliscy. Iwan - mądry, refleksyjny, z twarzą bizantyjskiej ikony, Grisza - radosny, rubaszny, pełen ciepła. Mnie nie jest potrzebne przesłanie patriarchy Cyryla. Mam swoje własne przesłanie - Iwana i Griszy. Ale to już całkiem inna historia.
Beata Penderecka
Komentarze (0)
Najnowsze
-
17:33
Koniec z wypadkami i wymuszaniem pierwszeństwa. Niebezpieczne skrzyżowanie w Nawojowej ma być przebudowane
-
17:17
Zataczał się prowadząc za rękę dziecko. Pijany ojciec miał ponad 2 promile alkoholu
-
16:59
Uzdrowisko Krynica - Żegiestów zapowiada zmiany i nowe otwarcie
-
16:55
Marcin Ryszka Lodołamaczem!
-
16:12
Rektor Politechniki Krakowskiej: Żeby budować metro, musimy wiedzieć, w jakim kierunku rozwinie się miasto
-
15:39
Jest zielone światło dla budowy nowego stadionu Hutnika. Na razie jednak pieniędzy wystarczy tylko na projekt i dokumentację
-
15:19
Mimo licznych petycji - Andrzej Duda zachowa tytuł honorowego obywatela Bochni
-
15:11
Dudy łąckie odnalezione w warszawskim muzeum
-
15:04
Instrument górali białych skrywał się w warszawskim muzeum. Zostanie zrekonstruowany
-
14:56
Aby ułatwić jazdę rowerzystom... szlifują uliczne krawężniki. To w ramach testu nowego rozwiązania
-
14:05
Agata Krzyżek Gola: Zespół Downa to nie koniec świata
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze