Samorząd Krynicy też rozważał przejęcie uzdrowiska, ale, zdaniem burmistrza Reśki, oddanie spółki marszałkowi to lepszy pomysł. Według burmistrza, Krynica potrzebuje inwestycji i nie ma znaczenia czy będzie je realizował prywatny właściciel czy samorząd województwa.

-To jest przedsiębiorstwo o gigantycznym potencjale, ale musi zostać dokapitalizowane, w taki czy inny sposób, żeby dokonało koniecznej modernizacji swojego majątku, aby mogło utrzymać się na rynku- mówi Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy.

Uzdrowisko Krynica-Żegiestów jako jedyne zostało wyłączone z programu prywatyzacji polskich uzdrowisk jaki realizuje Ministerstwo Skarbu.

Sławomir Wrona/aw