- A
- A
- A
Prezydent Bronisław Komorowski na Podhalu. Gwizdy i okrzyki
Prezydenci Polski i Słowacji spotkali się na Podhalu. Bronisław Komorowski oraz Andriej Kiska rozmawiali o współpracy na poziomie europejskim i regionalnym. Wspólnie też zainaugurowali Bieg bez Granic. Potem prezydent ruszył do Nowego Targu, gdzie na rynku spotkał się z mieszkańami. Wiec zakłóciły gwizdy i okrzyki.Rozmowy obu prezydentów dotyczyły m.in współpracy, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i na poziomie regionalnym. Bieg bez Granic był też dobrą okazją do omówienia współpracy w ramach Unii Europejskiej, Grupy Wyszehradzkiej i NATO. Prezydenci omawiali też sprawy współpracy regionalnej w kontekście wydarzeń na Ukrainie. - To dobra okazja do podkreślenia wagi kontaktów przygranicznych polsko- słowackich - przekonywał polski prezydent - wagi i znaczenia dla kontaktów także w przyszłości, współpracy między zaprzyjaźnionymi narodami, spraw ważnych dla całego regionu - chodzi o wspieranie inwestycji komunikacyjnych i energetycznych istotnych dla Polski i Słowacji.
Prezydent Bronisław Komorowski podkreslił polsko-słowacki patronat prezydencki nad przyspieszeniem inwestycji opartej o europejskie fundusze - to budowa interkolektora gazowego pomiędzy naszymi krajami a także ważnych polącvzeń drogowych, które ułatwią ruch międzygraniczny dla mieszkańców i turystów, chodzi głównie o odcinek Zwardoń - Żylina.
Po wizycie u naszych południowych sąsiadów prezydent pojechał do Nowego Targu. Spotkaniu towarzyszyły gwizdy i okrzyki przeciwników prezydenta. Skandowano, między innymi: "Ręce precz". - Prezydent Komorowski podpisuje wszystkie ustawy, które rzadząca koalizacja przepycha kolanem przez sejm i senat - mówiła posłanka PiS Anna Paluch. - Mówimy nie takiemu rządowi, chcemy prezydenta, który da narodowi wybór - mówili przeciwnicy Bronisława Komorowskiego.
Bronisław Komorowski podziękował wszystkim, którzy przyszli na miejscowy rynek, by "spotkać się w imię zgody i bezpieczeństwa". - Nie zawsze jest łatwo o zgodę, wszyscy to wiemy, w każdej rodzinie, w każdym sąsiedztwie, w każdej społeczności lokalnej, bywa różnie - podkreślał prezydent, zaznaczając, że w Polsce jest "więcej ludzi, którzy chcą zgody". Wygramy te wybory, wygrają ci, którzy chcą Polski zgodnej i bezpiecznej - mówił.
Bronisław Komorowski dziękował również swoim sztabowcom za to, że jego kampania zaczyna się w Małopolsce. Teraz będę miał z górki - żartował, dodając, że swoją wyborczą podróż skończy 8 maja na Westerplatte.
Przemek Bolechowski/IAR/bp/ ar
Komentarze (0)
Najnowsze
-
21:12
"Kary są nieskuteczne, walka z pseudografficiarzami to musi być wojna na wyniszczenie"
-
20:36
Ampfutbolowa Wisła Kraków jak burza w Lidze Mistrzów
-
20:16
Uhonorowanie legendy, hat-trick Kapicy i kolejna cenna wygrana Unii
-
18:36
Młodzi chcą mieć głos w sprawach Starego Sącza. W mieście powstała Młodzieżowa Rada Gminy
-
17:57
Studenci walczyli o "Kamionkę", ale brakuje chętnych by tam zamieszkać
-
17:30
Pomagają najlepiej jak umieją - gotują
-
16:59
Jest ich kilkadziesiąt, a większość przypomina miejsce jak z horroru. Czy w sprawie miejskich toalet coś się zmieni?
-
16:34
90 milionów złotych to dopiero wierzchołek góry lodowej. Małopolska liczy straty po powodzi
-
16:34
Nowa Huta opowie o sobie. "Każdy znajdzie swoją opowieść"
-
16:11
PIOSENKI DOMOWE - Natalia Lesz śpiewa wierszyki domowe Michała Rusinka!
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze