Największy wzrost mieliśmy w tym roku z pandemią, dlatego że nie można było praktycznie korzystać z tych uroków nart niż skituring. Jest to sport, który bardzo szybko się rozwija, coraz więcej mamy osób chętnych. Korzystają oni głównie z tych przygotowanych tras. U nas są to rejony Kasprowego Wierchu, Doliny Kondratowej, ale również możemy poruszać się po wszystkich szlakach turystycznych.

- mówi Tomasz Zając, Tatrzański Park Narodowy.

Oczywiście najbardziej popularny jest rejon Kasprowego Wierchu, ale i zdarzają się osoby uprawiające tę formę aktywności wyczynowo i wtedy korzystają z terenów nawet w strefie wysokogórskiej.

Sięgając do źródeł czy historii narciarstwa, tym normalnym narciarstwem jest to, które uprawiają skiturowcy. Narty muszą być troszeczkę inne, lekkie ze sztucznym tworzywem pozwalającym na poślizg narty w jedną stronę. Odpowiednie wiązanie pozwala dźwigać piętkę i normalnie maszerować na tych nartach

- mówi Adam Marasek, ratownik TOPR.

W Tatrzańskim Parku Narodowym można na nartach wędrować wzdłuż prawie wszystkich szlaków turystycznych, co skiturowcom daje praktycznie nieograniczone możliwości wyboru trasy wędrówki na fokach.

Musimy uwzględnić fakt, że ten stopień zagrożenia cały czas rośnie. Śnieg nie jest związany, ta pokrywa śniegu jest taka, że nartami przebijamy się przez śnieg i będziemy szli po skałach. Szczególnie niebezpieczne jest w trakcie zjazdu, gdzie śnieg nam maskuje skały, narta idzie w śniegu może w taką skałę uderzyć i może dojść do ciężkich urazów

- mówi Andrzej Maciata, ratownik TOPR.

Warto pamiętać, że skitury wymagają bardzo dobrych umiejętności narciarskich oraz doświadczenia w ocenie zagrożenia lawinowego czy umiejętności poruszania się po świeżym śniegu.