Zgłoszenie o zaginięciu 61-latka z Polski dotarło do ratowników Horskiej Zachrannej Służby w piątek w godzinach porannych. Wzywający pomocy stracili z mężczyzną kontakt wzrokowy. Zaginiony nie reagował też na nawoływanie. Na pomoc ratownicy wyruszyli na poszukiwania śmigłowcem oraz pieszo.

Odnaleźli ciało mężczyzny w rejonie Doliny Huncowskiej i przetransportowali je na dół. Według ratowników, Polak najprawdopodobniej stracił orientację we mgle i spadł z górskiego grzbietu doznając śmiertelnych obrażeń.