Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Turyści ze Wschodu świętują Boże Narodzenie w Zakopanem

  • Podhale
  • date_range Sobota, 2018.01.06 15:17 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 04:05 )
Turyści z Rosji, Białorusi i Ukrainy nadal chętnie spędzają prawosławne święta Bożego Narodzenia pod Giewontem, choć według danych Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, jest ich zdecydowanie mniej niż dekadę temu.

fot.arch: Przemek Bolechowski

W latach 2004-2007 Zakopane cieszyło się największym zainteresowaniem wśród turystów ze Wschodu. Wówczas hotele w mieście pod Giewontem były wypełnione wyłącznie turystami zza wschodniej granicy, a na Krupówkach panował język rosyjski.

Choć w tym roku jest ich mniej, to i tak na zakopiańskich ulicach widać sporo samochodów z rejestracjami rosyjskimi, białoruskimi i ukraińskimi. Niektóre hotele z myślą o gościach przygotowały specjalne oferty, np. dostosowując menu do upodobań gości.

„Zauważamy, że gości z Rosji, Białorusi i Ukrainy jest więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, ale musimy zapomnieć już o tej frekwencji sprzed dekady. Ci goście nadal bardzo lubią spędzać prawosławne święta pod Tatrami. Sami mówią, że czują się tu bardzo dobrze” – powiedziała PAP prezes TIG Agata Wojtowicz.

Dla turystów wyznania prawosławnego w Zakopanem organizowane jest nabożeństwo bożonarodzeniowe. Specjalnie w tym dniu przyjeżdża z Krakowa proboszcz parafii prawosławnej p.w. Zaśnięcia N.M.P. i w Starym Kościółku na Pęksowym Brzyzku odprawia świąteczną wieczernię.

 

PAP/bp

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, wśród nich grekokatolicy i staroobrzędowcy, rozpoczęli w niedzielę święta Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. Przypadają one trzynaście dni po świętach katolickich.

Według danych Soboru biskupów polskiej Cerkwi, ponad 90 proc. prawosławnych parafii w kraju stosuje w życiu religijnym właśnie kalendarz juliański.

Rodziny świętujące w tym terminie Boże Narodzenie w sobotę po zmroku zasiadły do wigilii. Postny posiłek zaczynał się od modlitwy i dzielenia prosforą - chlebem liturgicznym, używanym w Kościele wschodnim do konsekracji i komunii. Potem wielu prawosławnych udało się do cerkwi na kilkugodzinne uroczystości. W zależności od lokalnej tradycji, najczęściej rozpoczynały się one o północy lub dwie godziny później.

W katedrze metropolitalnej w Warszawie takim uroczystościom przewodniczył zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (PAKP) abp Sawa. W katedrze św. Mikołaja w Białymstoku, stolicy regionu, gdzie są największe w kraju skupiska prawosławnych - ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.

"Współczesny świat jest pełen trudności, duchowych i materialnych rozczarowań" - napisali hierarchowie w bożonarodzeniowym orędziu, skierowanym do wiernych i duchowieństwa przez sobór biskupów PAKP. Dodali, że obecnie człowiek doświadcza wielu wzburzeń i upadków, które prowadzą do rozkładu rodziny i społeczeństwa.

"Ludzkość cierpi z powodu wielu bratobójczych wojen, terroryzmu, patologii, zabijania nienarodzonych dzieci itp. W świecie jest wiele niesprawiedliwości, gwałtów, a za mało modlitwy, miłości, wstrzemięźliwości" - napisali podkreślając przy tym, że prawosławni chrześcijanie mają obowiązek "dawania przykładów czynienia dobra dla otaczającego nas świata".

Metropolita Sawa w swoim orędziu zwrócił uwagę na znaczenie rodziny. "Pamiętajmy, że zdrowa rodzina jest miejscem właściwego wychowania przyszłego pokolenia (...), na rodzinie spoczywa obowiązek zachowania wiary w Boga, kultury duchowej i obyczajów prawosławnych" - dodał hierarcha.

Według kalendarza juliańskiego Boże Narodzenie świętują też grekokatolicy, których skupiska są m.in. na Podkarpaciu. W tym regionie główne obchody wiernych tego Kościoła miały miejsce w archikatedrze pw. Jana Chrzciciela w Przemyślu. Uroczystości odbyły się też w Komańczy, Rzepedzi, Mokrem, Ustrzykach Dolnych i Zyndranowej.

W liście pasterskim na Boże Narodzenie greckokatolickiego metropolity przemysko-warszawskiego arcybiskupa Eugeniusza Popowicza oraz innych hierarchów tego Kościoła w Polsce, zwrócono uwagę na napływ do naszego kraju Ukraińców; wielu z nich jest grekokatolikami.

"Tutaj szukają pracy, a także możliwości kontynuowania nauki w szkołach średnich lub wyższych" – napisali biskupi. Przywołali statystyki, według których obecnie w Polsce może być nawet 1,5 mln obywateli Ukrainy.

Zdaniem hierarchów, jest to "konsekwencją wojny, a także sytuacji gospodarczej i politycznej na Ukrainie". "Taka sytuacja jest dla nas wyzwaniem i okazją do złożenia chrześcijańskiego świadectwa i sprawdzenia, czym naprawdę jest nasze chrześcijaństwo" – dodali biskupi.

Zwrócili też uwagę, że Kościół greckokatolicki stara się zaspokoić potrzeby duchowe ukraińskich imigrantów, tworząc nowe ośrodki duszpasterskie i parafie w miastach, w których ich dotąd nie było, a gdzie obecnie mieszkają i pracują "tysiące nowo przybyłych obywateli Ukrainy".

Życzenia z okazji Bożego Narodzenia wystosowali w minioną sobotę do wiernych obrządków wschodnich m.in. prezydent RP Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Na ręce zwierzchników Cerkwi i Kościoła greckokatolickiego w Polsce, życzenia w imieniu wiernych i hierarchów katolickich skierował abp Stanisław Gądecki - przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w naszym kraju nie ma. W ostatnim spisie powszechnym przynależność do tego Kościoła zadeklarowało 156 tys. osób. Według hierarchów Cerkwi, dane te są jednak niemiarodajne; oni liczbę wiernych szacują na 450-500 tys.

Grekokatolików, według danych GUS, jest w Polsce ponad 33 tys. Ok. 2 tys. jest staroobrzędowców, również w tym terminie świętujących Boże Narodzenie.

 

PAP/bp

Wyślij opinię na temat artykułu

Najnowsze

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na  Facebooku  oraz  Twitterze

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię