Ze względu na górskie ukształtowanie terenu, odcinek z Rdzawki do Nowego Targu nie będzie trasą ekspresową, ale drogą o zbliżonych parametrach. Kierowcy będą mogli jeździć do 100 kilometrów na godzinę.
- To przedłużenie odcinka zakopianki, który teraz jest budowany. Będzie to droga dwujezdniowa. Kierowcy nie odczują wielkich zmian w stosunku do parametrów drogi ekspresowej. Są tam jedynie nieco inne łuki. Ta droga doprowadzi dwujezdniową zakopiankę do Nowego Targu - mówi Tomasz Pałasiński, dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA.
Jeśli nie będzie odwołań i uda się podpisać umowę, nowy fragment Zakopianki zaprojektuje i wybuduje chińska firma Stecol Corporation, która zaproponowała najniższą cenę - 706 milionów złotych. Kolejna oferta była droższa aż o 174 miliony złotych. Najdroższa opiewała na prawie półtora miliarda złotych. Nowy odcinek zakopianki ma powstać za pięć lat.