- Na nasze konto wpłynęło już 9 tysięcy złotych i pomału ruszamy z pracami. To wybieg przeznaczony dla psich seniorów. Tu na razie jest ściernisko, ale będzie psie San Francisco. W kwietniu chcemy zrobić wylewkę pod pierwszy domek psiego seniora. Mamy taki projekt, żeby tych domków było więcej. One będą ocieplane w zimie i klimatyzowane w lecie. Temperatura musi być w miarę stała. Seniorki mają wiele potrzeb. Poza tym wiele śpią. Chcemy im zrobić wygodne leżanki – mówi Joanna Otto, kierownik schroniska.

Schronisko wciąż apeluje o pomoc przy budowie domków. Można wpłacać datki na konto azylu, ale można też ofiarować styropian, czy klimatyzatory. Potrzebne są również ręce do pracy. Szczegółowe informacje można znaleźć na profilu facebookowym schroniska.