- A
- A
- A
Pierwsze zwiastuny wiosny, czyli wszystko o przebiśniegach
Przebiśniegi to prawdziwe zwiastuny fenologicznej wiosny, potrafią pokazać się w ogrodzie nawet jeśli jeszcze zalegają resztki śniegu. Lub tak jak w tym roku – już na początku lutego, kiedy o wiośnie zaczynamy dopiero nieśmiało marzyć. Można się na nie natknąć w lasach liściastych południowej Polski, ale na takich naturalnych stanowiskach są pod całkowitą ochroną. Na szczęście możemy nimi cieszyć się w naszych ogrodach. Nazwa łacińska pochodzi od słów gala – mleko oraz anthos – kwiat.Cebulki kupujemy we wrześniu i od razu sadzimy je do żyznej ziemi wzbogaconej w kompost, na głębokość 5-7 cm, dość blisko siebie (co kilka centymetrów). Kwitną od końca lutego (w cieplejszych rejonach naszego kraju) aż do początków kwietnia (w Polsce północno-wschodniej). Kwiaty przebiśniegów są pachnące, mają charakterystyczną budowę – trzy zewnętrzne działki kielicha są eliptyczne, śnieżnobiałe, na szczycie zaokrąglone, a trzy wewnętrzne są krótsze, na szczycie wycięte, z zielonymi plamkami różnych kształtów. Płatki korony reagują na zmianę temperatury – zamykają się na noc i w dni pochmurne i podczas niskich temperatur.
Po przekwitnieniu przez jakiś czas zdobią roślinę długie i wąskie liście, ale z czasem zasychają (zwykle w pod koniec maja lub w czerwcu), a zapylone kwiaty wydają nasiona, które są przysmakiem dla mrówek. Dzięki temu są one roznoszone nawet na dość dalekie odległości i po pewnym czasie rozrastają się w gęsty łan. Latem, ukryte pod ziemią cebule przechodzą okres spoczynku, ale kiedy są upały i susza – trzeba je podlewać, choć wcale ich na zewnątrz nie widać. Warto też ziemię ściółkować drobną korą i kompostem, co także nieco zabezpieczy rośliny przed zachwaszczeniem.
Przebiśniegi można rozmnożyć z nasion zebranych we własnym ogrodzie, ale zanim doczekamy się kwitnącej rośliny minie co najmniej kilka lat. Drugą metodą jest wykopanie i podzielenie okazałych, gęstych kęp przebiśniegów, zaraz po tym jak skończą kwitnąć. Pojedyncze cebulki z korzeniami sadzi się potem na taką samą głębokość jak rosły poprzednio, do świeżej ziemi. Za troskliwą opiekę (podlewanie, ściółkowanie) odwdzięczą się kwiatami już w przyszłym roku.
Potrzebują ziemi próchnicznej, zasobnej, wapiennej i lekko ocienionych miejsc. Najlepszym towarzystwem bylinowym są dla nich paprocie, bergenie, funkie, ciemierniki, a także ranniki i krokusy. Najładniej będą wyglądały pod dereniami o kolorowych pędach. Pamiętajmy o tym, że ze względu na alkaloidy wszystkie części przebiśniegów są trujące.
(Barbara Błaszczyk, Anna Łoś/ew)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
19:59
MŚ w kolarstwie: Kopecky obroniła tytuł, Niewiadoma na 17. miejscu
-
18:51
Rycerze, broń i warsztaty. Średniowiecze zawitało do Niepołomic
-
18:27
To rzadkość nawet na terenach leśnych, ale zdarzyło się w centrum Zakopanego. Jelenie stoczyły walkę
-
17:59
Wygrana Pałacu Młodzieży na inaugurację II-ligowych rozgrywek. "Chłopcy pokazali serce do grania"
-
16:43
Żubry bezradne pod Jasną Górą
-
15:28
Redyk jesienny w Zawoi. Bacowie uroczyście spędzili owce z Hali Barankowej. FILM
-
15:05
Przebarwienia - niechciane pamiątki lata
-
14:33
Są poprawki do budżetu na 2025 rok. Będą nowe środki dla powodzian i na odbudowę
-
22:30
Filozofia uprzedmiotowiła zwierzęta na wieki
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze