- Inna jest sytuacja. Ostatnie incydenty pokazują, że nie ma push backów, ale jest rosnąca agresja migrantów, którzy są pod opieką białoruskich służb. Mamy zniszczoną kretyńską inwestycję, która przed niczym nie chroni. Nie twierdzę, że nie ma push backów. Mamy jednak obowiązek bronić wschodniej granicy - podkreślał Sienkiewicz.

Jak dodawał były minister kultury, pokonanie zapory na granicy, którą stworzył PiS, za pomocą mechanicznego rozszerzacza trwa 15 sekund.

- To fikcja, która przed niczym nie chroni. Trzeba to zmienić i wzmocnić - mówił.

Bartłomiej Sienkiewicz: Jest zgodność propagandy rosyjskiej z propagandą PiS. Czy spot był lepszy czy gorszy? To kwestia drugorzędna