Kondorzyca przyszła na świat w 2021 roku w krakowskim zoo, które jako pierwszy ogród w Polsce bierze udział w czynnej ochronie kondora wielkiego. W ramach projektu "kondor" Beti miała zasilić populację wolnożyjących kondorów w Andach.

- To pokazuje jak ciężko odtworzyć ginący gatunek - tak Jerzy Piróg - weterynarz z krakowskiego ZOO, komentuje śmierć kondorzycy Beti.

Nie udało się niestety. Jest to smutna wiadomość, natomiast pokazuje, jak trudno ponownie osiedlić gatunek, który na danym terenie wyginął. Śmiertelność ptaków wypuszczanych do naturalnego środowiska jest bardzo wysoka.

Samica została znaleziona martwa w wolierze.

Aktualnie krakowskie ZOO ma jedną samicę kondora, która wykluła się rok temu. Jest trzymana z dala od odwiedzających i jest przygotowywana do tego, by funkcjonować w naturalnym środowisku. Na świecie żyje łącznie 6 tysięcy kondorów.