Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Cracovia wygrała 3:1 w meczu na szczycie

  • Sport
  • date_range Sobota, 2012.10.06 17:42 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:56 )
Bez wątpienia najciekawsze spotkanie tej kolejki na zapleczu ekstraklasy wygrane przez krakowian 3-1. Pasy podejmowały bydgoskiego Zawiszę - drużynę prowadzoną przez... Jurija Szatałowa. W zespole gości zagrali byli piłkarze Cracovii Kaczmarek i Skrzyński. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, bardzo dobrze prowadził to spotkanie sędzia Sebastian Jarzębak.

Pasy górą w starciu z Zawiszą /fot.Piotr Szewczyk/

cracovia 3
Cracovia - Zawisza 3-1 (1:0)
23' - 1:0 Vladimir Boljević /karny/
47' - 2:0 Bartłomiej Dudzic
73' - 2:1 Paweł Zawistowski /karny/
90+3' - 3:1 Edgar Bernhardt

Składy drużyn:
Cracovia: Krzysztof Pilarz - Andraż Struna(żk) (82' - Aleksandru Suworow), Mateusz Żytko(żk), Milos Kosanović, Adam Marciniak, Łukasz Zejdler(56' - Krzysztof Danielewicz), Damian Dąbrowski, Rok Straus, Edgar Bernhardt, Cladimir Boljević, Bartłomiej Dudzic(żk)(70' - Sebastian Steblecki(żk).
Zawisza: Kaczmarek - Jankowski(żk), Kopacz, Skrzyński(żk), Stefańczyk, Wójcicki(69' - Geworgian(żk), Strąk, Zawistowski, Masłowski(46' - Mąka), Błąd, Abbott (46' - Chałas).
Sędzia: Sebastian Jarzębak.

Cracovia w koszulkach w biało-czerwone pasy oraz czarnych spodenkach i getrach. Zawisza w koszulkach w niebiesko-czarne pasy oraz białych spodenkach i getrach. Mecz rozpoczęty, 10 tysięcy widzów na trybunach stadionu przy Kałuży.

Pierwsza sytuacja dla gości - po kornerze strzał Jankowskiego z "piątki" tuż nad poprzeczką. Na boisku bardzo ciekawie. Zawisza mocno cofnięty, liczy na kontry. Cracovia z rozmachem, ale bez wykończenia akcji.

16 minuta - kolejna szansa Zawiszy - po przejęciu piłki, Masłowski uderzał z 20. metrów. O tym jak wygląda sytuacja na boisku świadczy fakt, że kontra Pasów to akcja dwóch graczy na sześciu defensywnych zawodników bydgoszczan. Próba strzału z dystansu - też bez efektu. Szarża Dudzica, strzał Strausa z narożnika pola karnego. Nadal bez bramek.

21 minuta - karny dla Cracovii po tym jak Abbott pchnął walczącego o piłkę w polu karnym Dudzica, choć w pierwszej chwili wyglądało jakby karny był po zderzeniu dwóch graczy Cracovii. Jeszcze żółta kartka dla Skrzyńskiego za dyskusje i protesty.

23 minuta - Boljević z jedenastki mocno i precyzyjnie w okienko i choć Kaczmarek frunął w róg bramki - piłki nie sięgnął, 1-0 dla Cracovii.

25 minuta - Zawistowski z wolnego z prawej strony przy bocznej linii boiska z ponad 30. metrów, strzał głową obok. Kolejny wolny, tym razem z lewej. Zanim jednak wznowienie gry, starcie Jankowskiego z Żytką i "żółtko" dla obrońcy Pasów. Trochę więcej chaosu, ale przede wszystkim jeszcze więcej walki.

32 minuta - ładna akcja Zejdlera, ruszył z narożnika pola karnego po prawej stronie wzdłuż szesnastki, strzał mocny, ale za bardzo w środek bramki i skuteczna interwencja Kaczmarka.

35 minuta - ależ mecz, efektowna akcja Dudzica, zmusił do błędu obrońcę Zawiszy w polu karnym, po klepce znalazł się na jedenastym metrze i strzelił w lewy róg, ale Kaczmarek sięgnął piłki. Kilkanaście sekund później Błąd sam przed Pilarzem, ale piłkarz Zawiszy popełnia błąd strzelając za blisko środka bramki i Pilarz odbija piłkę.

40 minuta - bomba Boljevicia z dystansu, ale obok. Cracovia cierpliwie rozgrywa kolejne akcje w środku pola. Inicjatywa nadal po stronie gospodarzy. Znów uderzenie z dystansu, tym razem Zejdler i znów obok.

45 minuta - przerwa - Cracovia prowadzi 1-0 po golu Boljevicia z karnego, Pasy grają dobry mecz i zasłużenie prowadzą. Co ciekawe - po wyjazdowym meczu z Kolejarzem Stróże Wojciech Stawowy na zarzut, że zespół zagrał słabo powiedział, że chodziło o trzy punkty. Teraz trener Pasów obiecywał ciekawy mecz i rzeczywiście tak to wygląda na boisku przy Kałuży. Warto też podkreślić świetną pracę arbitra.

46 minuta - druga połowa rozpoczęta, dwie zmiany w Zawiszy, weszli Mąka i Chałas. Pasy tak jak na początku. I już 2-0 dla Cracovii. Efektowna, koronkowa kontra gospodarzy i Dudzic zdobywa drugiego gola. Akcja wyprowadzona z własnej połowy boiska. 40 metrów od bramki rywali piłka trafiła do Dudzica, ten popędził do przodu, odegrał na lewo do Marciniaka, ten z pierwszej wrzucił w pole karne, gdzie był już rozpędzony Dudzic, który bez przyjmowania piłki strzelił gola.

47 minuta i 2-0 dla Pasów. Zawisza w szoku.

56 minuta - pierwsza zmiana w drużynie Stawowego, Danielewicz zajmuje miejsce Zejdlera. Ależ bomba Boljevicia z dwudziestu metrów, brawa też dla Kaczmarka, który podbił ten "pocisk" ponad poprzeczkę. Zawisza z rzadka próbuje przebić się bardziej do przodu, ale jeśli już się uda, to i tak strzały są albo niecelne, albo anemiczne.

61 minuta - chwila zabawy w okolicach pola karnego bydgoszczan i precyzyjny, mierzony strzał Danielewicza, ale Kaczmarek potwierdza swoją świetną dyspozycję. Chwilę później po rzucie rożnym dla Pasów znów groźnie w szesnastce gości. Cracovia gra futbol totalny, z dużą wymiennością pozycji.

64 minuta - żółta kartka dla Dudzica za faul przy bocznej linii, po rzucie wolnym potężne uderzenie w kierunku bramki Pilarza, ale strzał zablokowany. Chwilę później świetna interwencja bramkarza krakowian po groźnym strzale Zawistowskiego z półobrotu. Błąd niebezpiecznie wrzuca z lewej, Pilarz piąstkuje futbolówkę. Zawisza rzuca wszystko na jedną kartę i przejmuje inicjatywę. Czyżby Pasy zaczynały odczuwać trudy pucharowego spotkania w Świnoujściu?

70 minuta - zmiany w obu drużynach, najpierw Geworgian za Wójcickiego, a chwilę później Steblecki za Dudzica. Jeszcze 20 minut do końca meczu.

72 minuta - Struna zbyt ryzykownie w polu karnym, nie trafia w piłkę, a w nogi rywala i jest karny i żółta kartka dla Struny.

73 minuta - gol dla Zawiszy, Zawistowski mimo wolnego rozbiegu zdobywa bramkę, strzał w prawy róg, bramkarz rzuca się w drugą stronę i jest 2-1.

75 minuta - żółta kartka dla Geworgiana i wolny dla Pasów kilka metrów za linią środkową boiska. Cracovia coraz bardziej spychana do defensywy. Groźna centra Zawistowskiego z lewej strony, Błąd strzela z przeciwległej flanki.

78 minuta - po rzucie rożnym dla Zawiszy spore zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Jeszcze jedna zmiana w drużynie Pasów - na boisko wchodzi Suworow. Kolejne żółte kartki, tym razem ukarani Jankowski i Steblecki.

87 minuta niebezpieczna wrzutka gości z lewej, piłka przechodzi nad polem karnym nie zagrana przez żadnego z zawodników. Kiwka Stebleckiego w narożniku, jest korner. Trochę gry "w dziada", Cracovia stara się trzymać piłkę daleko od własnej bramki.

90 minuta - sędzia dolicza 3 minuty.

90+3 minuta - po kontrze Pasów wymuszony błąd bydgoszczan, Kaczmarek próbuje faulować, ale Bernhardt utrzymuje równowagę i strzela do pustej bramki. 3-1 i koniec meczu. Wielkie brawa dla krakowian, to bardzo cenna wygrana otwierająca drogę w górę ligowej tabeli. Uznanie też dla Zawiszy, zwłaszcza bramkarza, ale Pasy były dziś lepsze.

Trener Wojciech Stawowy: "Spotkały się dwa bardzo dobre zespoły, które są już ukierunkowane na grę w ekstraklasie i wymaga się od nich, żeby w bezpośrednich straciach prezentowały poziom ekstraklasowy. I taki był poziom tego meczu. To było moim zdaniem bardzo dobre spotkanie. Mój zespół pokazał, że umie wszystko, co jest wymagane w piłce. Rozgrywał dobrze atak pozycyjny, grał z kontrataku, kreował grę, skutecznie się bronił, wreszcie strzelał bramki. Czego więcej można wymagać?"




Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię