Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Euroliga:Porażka Wiślaczek na Węgrzech

  • Sport
  • date_range Czwartek, 2012.12.20 16:25 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:59 )
W ostatnim tegorocznym spotkaniu Wiślaczki były podejmowane przez zespół Uni Gyoer Foton w rozgrywkach Euroligi. Niestety, zawodniczki "Białej Gwiazdy", koniec roku wspominać będą przez pryzmat dotkliwej porażki.

RK


Wygląda na to, że do drużyny z ulicy Reymonta powracają stare demony. Dwa sezony temu Wiślaczki również przegrały ostatnie w roku spotkanie, także będąc faworytkami. Wówczas uległy Tęczy Leszno, dziś zdecydowanie bardziej dotkliwie zespołowi Mistrza Węgier.

Spory udział w wyjazdowej porażce Wiślaczek miała bardzo słaba dyspozycja gwiazdy zespołu, Tiny Charles, która do tej pory błyszczała w każdym meczu europejskich rozgrywek.

Wiślaczki mecz rozpoczęły nieźle, wygrywając nawet pierwszą kwartę, jednak z każdą minutą wyglądały tak, jakby ich myśli krążyły już raczej w okolicach stołu wigilijnego, a nie parkietu w Gyoer. Szalę goryczy przelała przegrana dziesięcioma punktami kwarta trzecia.

Mimo, że "Biała Gwiazda" do końca walczyła, tworząc niezłe widowisko w ostatniej części meczu, to nie dała rady znakomicie dysponowanym zawodniczkom węgierskiego mistrza.




Uni Gyoer Foton 83: 67 Wisła Can-Pack Kraków (18-19, 22-19, 19-9, 24-20)




Relacja MINUTA PO MINUCIE:

IV kwarta:

-I KONIEC! Wisła przegrywa ostatnie tegoroczne spotkanie!

- Zmniejszają pod koniec rozmiary porażki krakowianki. 5 punktów zdobytych z rzędu. 81-67

- 19 punktów przewagi gospodyń nad krakowską Wisłą . Najadły się sporo wstydu dziś zawodniczki "Białej Gwiazdy". 81-62

- Dwoją się i troją Węgierki, mimo, że ich zespół jedną nogą jest już na trzecim miejscu w tabeli Grupy A. 77-62!

- Wiślaczki wyglądają już tak jakby myślały jedynie o choince i 12 potrawach wigilijnych. Chyba nic ich już nie uratuje od dotkliwej porażki. 68-51

- Wielkie pokłony w tym spotkaniu należeć się będą gwieździe węgierskiego zespołu, zawodniczce rodem z Australii- Natalie Hurst. To między innymi dzięki jej postawie Uni prowadzi już 14 punktami. Wygląda na to, że gospodynie tego meczu już nie przegrają.

III kwarta:

-Koniec kwarty.

- 14 punktów! Tyle dzieli na razie Mistrzynie Węgier od Mistrzyń Polski. Ciężko uwierzyć, że przy takiej grze Wiślaczki dziś będą świętowały. 59-45

- Brakuje dziś Wiśle znakomitej zazwyczaj Tiny Charles. Amerykanka co prawda gra, ale nieporównywalnie gorzej niż w poprzednich meczach. 56-43

- Uciekają węgierki na 9 pkt. Wiślaczkom. Niedobrze drogie Panie! Ten mecz należy wygrać! 52-43

- Ach, teraz pieknie rzuca Australijka Hurstt za 3 punkty, 48-43

- I z powrotem tylko dwupunktowa przewaga Uni Gyoer. 45-43

- Po dłuższej przerwie rozpoczyna się 3. kwarta tego emocjonującego spotkania. 43-38 dla węgierskich gospodyń po wspaniałej akcji.


II kwarta:

-No i koniec kwarty. Krakowianki przegrywają ją dwoma punktami i wygląda na to że czekają nas spore emocje w drugiej połowie spotkania.

- Trzeba przyznać, że na kilka chwil przed połową spotkania, trudno jednoznacznie ocenić kto jest faworytem tego spotkania. Zwycięstwo którejkolwiek z drużyn powinien dać jej spokojny awans do dalszej fazy rozgrywek. 40-38

-Krakowianki powoli odrabiają straty. 36-30

- Na razie wyraźnie szczęśliwsi mogą być nieliczni fani Uni Gyoer zgromadzeni w hali gospodyń. Węgierki prowadzą już 9 punktami.

- I już niebezpieczne, 6-punktowe prowadzenie gospodyń. 30-24

-Druga kwarta już rozpoczęta. Wiślaczki przegrywają 28-24


I kwarta:

-I koniec kwarty. Wiślaczki na krótką przerwę schodzą prowadząc 18-19

- Krakowscy kibice liczą na to, że ich ulubienice nie powtórzą niechlubnego wyniku z poprzedniego roku, kiedy to również rozluźnione przed świętami uległy w lidze Tęczy Leszno.

-Na niezłym poziomie sportowo stoi to spotkanie. Po kilkunastu pierwszych minutach mamy wynik 18-17 dla węgierskich gospodyń

- No i już remis. 16-16

- Była strata 5 punktów, mamy 5-punktowe prowadzenie. Niezły charakter Wisły, 11-16

- Kilka doskonałych piłek teraz. Wiślaczki wychodza na jednopunktowe prowadzenie, choć przegrywały już 5 punktami. 11-12

-Nie najlepiej rozpoczyna się dela Wiślaczek to spotkanie. 9-4 dla Węgierek

-Rozpoczynamy! Pierwsze punkty dla Wiślaczek! 2-0



17.55 Jak informuje nasz komentator Marek Solecki, w hali w Gyoer nie ma zbyt wielu kibiców, choć zgromadziła się w niej nie mała grupa fanów z Krakowa.

17.52 Pod znakiem zapytania stoi występ Wiślaczki Alany Beard. Amerykanka na Węgry co prawda pojechała, ale w ostatnim treningu na krakowskim parkiecie nie brała udziału. W meczu powinna wystąpić Dora Horti, która w ostatnim spotkaniu, grając przeciwko rodaczkom, zdobyła 23 punkty.

17.45 Do meczu pozostało już jedynie 15 minut. Warto przypomnieć, że w ubiegłotygodniowym spotkaniu Wiślaczki pokonały Bourges, zaś gospodynie dzisiejszego meczu uległy ekipie IMOS Brno i zajmują 4. miejsce, tuż za krakowiankami.

17.40 Mistrzynie Polski zagrają w Gyoer w najmocniejszym składzie z brylującą na europejskich parkietach Tiną Charles. Amerykanka w pięciu rozegranych w Eurolidze meczach zdobywała średnio po 30 punktów.

17.31 Do meczu pozostało już tylko pół godziny. Czekamy z niecierpliwością i nadzieją, że świąteczna atmosfera,nie wpłynie negatywnie na zespół Jose Hernandeza.


(Krzysztof Dąbrowa/Marek Solecki/KN)


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię